Mroczny Rycerz

The Dark Knight
2008
8,0 552 tys. ocen
8,0 10 1 552209
8,0 73 krytyków
Mroczny Rycerz
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz

co do Ledgera

ocenił(a) film na 5

myślałem że śmierć Ledgera ma spory wpływ na popularność tego filmu, ale to nie prawda. Bez tego też piał bym z zachwytu nad tym czego ten aktor dokonał. Tą rolą stał się dla mnie aktorem "ekstraligi". co więcej, tak na zimno, po seansie, porównać mogę go tylko do Marlona Brando, bo osobiście NIGDY aktorzy tacy jak De Niro czy Al Pacino nie zrobili na mnie takiego wrażenia, nie umniejszając wcale a wcale ich wielkości. Po prostu Ledger był lepszy. A jak się Jokera porówna do roli geja kowboya to znajdzcie mi w dzisiejszym filmie aktora o takim rozrzucie i możliwościach...

ocenił(a) film na 10
Aldebar

Smierc Ledgera jest wlasnie wykorzystywana do krytykowania filmu.Jak sobie przypominam Ledgera w Tajemnicy BM to sie zastanawiam czy to na pewno Ledger gral.A tu jeszcze Ci pisza,ze przecietnie gralTakiej transformacji w kinie jeszcze nie widzialem.A PAcino,De Niro i Nicholson sie juz skonczyli.Od lat graja to samo.Nicholson ostatnio mnie zaskoczyl w Schmidcie a reszta to samo.Inna sprawa,ze genialnie sie go oglada.Zawsze.

ocenił(a) film na 10
Wojtek_dpo

...czy to na pewno Ledger gral Jokera..hehe

ocenił(a) film na 5
Wojtek_dpo

Dokładnie.. ich role to kopia kopii.. A Ledger.. byłbym zaskoczony gdyby to on nie dostał oskara, chociarz przez ostatnie decyzje akademii prestiż tej nagrody to trochę mało na JOKERA

ocenił(a) film na 10
Aldebar

Dokadnie.Ta nagroda to za malo.Zaraz pewnie pojawia sie glosy,ze gdyby nie umarl to bysmy tak nie pisali.Ja pamietam,ze pisalem w mejlu do kogos zaraz po pierwszym zwiastune,ze Joker Nicholsona sie chowa.I nie tylko ja.

http://www.awardscircuit.com/Images/supportingactor.html

Wojtek_dpo

"A PAcino,De Niro i Nicholson sie juz skonczyli".

Wiesz co "znafffco" ? Ośmieszyłes się na maksa . "Righteous Kill" z Pacino i DeNiro raczej na słaby film nie wygląda choc arcydzieło to nie jest fakt i wątpię czy ci aktorzy są skończeni kiedy mają na koncie role w kultowych gangsterskich obrazach ( Godfather , Scarface , Goodfellas , czy znakomite widowisko akcji Heat ) . Nicholson - rewelacyjna rola w "Infiltracji" . Nie są już młodzi ale sądzę że jeszcze kilka dobrych ról im się trafi ( na szczęście nie ćpali tak jak Ledger więc chyba jeszcze sobie kupili parę lat życia na ziemi ).

"od lat graja to samo" .

Czyli co ? Uściślaj . Nicholson ma różne role na koncie ( jako szef mafii w ww."Departed" , opętanego szaleńca w "Lśnieniu" , intryganta w "Krew i wino" itp. , itd . )

ŻENADA wojtku

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

Widzę ,że nie potrafisz kłamco czytać.O Gorączce pisałem.A "Righteous Kill"...nie widziałeś a piszesz...poczytaj recenzje w internecie.Biedny film od reżysera kiepskich 88 Minut.Recenzji jest już bardzo dużo.

O Nicholsonie napisałem,ze w Schmidtcie był świetny i zawsze genialnie się go ogląda.Trzeba czytać.A Pacino i De Niro się skończyli.Taka prawda.
Nie widziałeś TDK!

ocenił(a) film na 8
Aldebar

Ledgera tylko do Brando? No, no...
Mówicie, że inni sławni aktorzy, tzn. że ich role to tylko kopie kopii.
A że Ledger w TDK gra zupełnie inaczej niż w poprzednich filmach.
IMO dużo zalezy od roli. To chyba jasne, że diametralnie inaczej gra się postać w filmie obyczajowym, a inaczej psychola prawda?
Mówisz o jego "rozrzucie".
To weź sobie chociażby Deppa w Edwardzie i w Piratach. Dla mnie to duży "rozrzut".
Weź Pitta w 12 małpach i w Wichrach namiętności.
Weź Pacino w Godfatherze i w Zapachu kobiety.
Nie przesadzajmy. Ledger zagrał świetnie, ale mówmy chociaż, że dorównuje innym sławom, a nie, że tamci mu do pięt nie sięgają.

ocenił(a) film na 8
Zdenio

poza tym zdaje Wam się, że "jest najlepszy, bo umie zagrać wszystko"? Nie wiem, czy można tak powiedzieć o kimś z 2 poważnymi rolami na koncie.
poza tym - Nicholson też zagrał w Batmanie inaczej niż w Lśnieniu <ok >
a DeNiro zagrałby psychola inaczej niż Taksówkarza.

ocenił(a) film na 5
Zdenio

chwilka.. jest wielu wspaniałych zajebistych aktorów.. uwielbiam deppa!! ale po prostu jak obejrzałem film to jedynie brando przyszedł mi do głowy!! tyle. Inne wielkie role wielkich aktorów nie zrobiły na mnie takiego wrażenia.. z całą pewnością to również zasługa wspaniałej postaci Jokera i tego że daje ona aktorowi ogromne pole do popisu, to jednak nie zmienia mojego odczucia.. stawiam Ledgera-Jokera obok Brando w czasie apokalipsy czy Ojcu nieco ponad np. depem czy de niro..

ocenił(a) film na 10
Zdenio

"DeNiro zagrałby psychola inaczej niż Taksówkarza."
Nie gdybaj.Nikt nie pisze,ze sa to slabi aktorzy, sa wybitni ale ostatnie role to kalki.De Niro strzela te swoje minki a Pacino wyglasza monologi.Ostatnia wielka rola De Niro byla w Chlopiecym Swiecie.Nie znaczy,ze nie bylo dobrych(Goraczka,Rozgrywka).Z Pacino jest lepiej.Ostatnia jego wielka rola to Zapach Kobeity ale byl tez swietny w Informatorze,Goraczce,Adwokacie diabla czy Bezsennosci.De Niro zaczal grac w gownach(Hide and seek,Showtime), Pacino tez chce patzrac na Simone i 88 Minut.Zauwaz,ze panowie dobijaja 70 a Ledger juz nie zyje wiec nie porownoj dorobku a 2 dobre role wg Ciebie Ledgera to przesada.Wg mnie 4 najlepsz role to:TDK,Tajmnica BM,Czekajc na Wyrok,Ned Kelly.

ocenił(a) film na 10
Wojtek_dpo

Deep zagral kilka genialnych rol ale ja nadal uwazam,ze czeka na role zycia.Uwazam tez ,ze DICaprio przebil i De Niro i Pacino.Jest genialny.

ocenił(a) film na 10
Wojtek_dpo

żartując sobie napiszę, że jeśli Joker nie otrzyma Oscara to na pewno ze swoją bandą wpadnie na Galę na tzw. krzywy ryj i wypowie magiczne ,,Good evning ladies and gentelman"....i ukradnie Oscara :P

ocenił(a) film na 10
kasztan_2

Jakby tak bylo to bym sfiksowal chyba ;))))

ocenił(a) film na 10
Wojtek_dpo

Wojtek widze, ze opanowałes forum całą swoją osobą. Wszędzie Ciebie pełno...ale tak to jest kiedy już się widziało TDK...ja sie wybieram za tydzien w sobote???? Czy ktoś pojdzie ze mną....??? Wrocław sie kłania :D

ocenił(a) film na 10
kasztan_2

Widzialem trzy razy i pojde 2 lub 8 z Wami ;)

ocenił(a) film na 10
Wojtek_dpo

Jest mnie pelno bo jestem zachwycony.Film mnie rozwalil.Dostalem wiecej niz chcialem.

ocenił(a) film na 10
Wojtek_dpo

A mam taka prace,ze moge sobie pozwolic na siedzeniu tu od 8 do 8 ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
MilesQuaritch

xP

nie no, bądźmy poważni i szanujmy swoje zdanie <3

ocenił(a) film na 5
MilesQuaritch

lepiej byś skomentował czy widziałeś ten film czy nie bo w sumie to wyszło że nie...

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

Nie.Mam jednak czas zeby sobie posiedziec na forum.Wroc tutaj jak film obejrzysz.

Zdenio

Ja jeszcze pozwolę sobie dorzucic do zestawienia Russela Crowe'a, w końcu był juz i gladiatorem i matematykiem geniuszem i bandytą z dzikiego zachodu. Al Pacino i R. de Niro byli po kilkanaście razy nominowani do oscara i stworzyli co najmniej kilka kreacji kultowych. A Ledger jakby nie zagrał w batmanie to aktor góra 2-3 filmiow wiec nie przesadzajmy z tymi zachwytami.

ocenił(a) film na 5
bujewskip

wypowiedziałbyś się o roli Jokera!! było już mówione że porównywanie dorobku aktorów 50 lat w zawodzie a kogoś kto zmarł tak młodo nie ma sensu!! chodzi o siłę roli JOKERA

ocenił(a) film na 10
Zdenio

Tu musze wtracic swoje zdanie. Co do Deppa calkowicie sie nie zgadzam. Nie ma zadnego tzw. "rozrzutu". Ten sam sposob grania ekscentrykow, ktory Depp zaprezentowal chociazby jeszcze, poza wspomnianymi przez Ciebie filami, w Las Vegas Parano. Dla mnie nie jest to aktor najwyzszych lotow.

ocenił(a) film na 9
Aldebar

aż boli, że nie mogę wtrącić się, do wyjątkowo ciekawej, jak na filmweb'owe realia dyskusji.. jednak, ten film muszę koniecznie obejrzeć w jak najlepszym kinie, na jak najlepszym miejscu, więc... Pozostaje mi czekać i dławić się niecierpliwością :)

ros3q

użytkownik aldebar
"Ich role to kopia kopii "

wiesz co gosciu ? Ty jesteś kopią Wojtka dpo i przytakujesz mu jak tępy Arab bombowemu guru . ŻAŁOŚĆ .

MilesQuaritch

Kolega ma problemy z liczeniem. Pacino zaczął kariere na poczatku lat 70-tych a de Niro pod koniec 60-tych, a wiec ich aktorska kariera ma maksymalnie 40 lat a nie 50. Poza tym nikt nie kazał Legerowi cpac.

ocenił(a) film na 10
bujewskip

kolejny przyjeb, ktory zna prawde odnosnie zycia Heatha, powtarzam to poraz kolejny kazdemu takiemu cymbałowi jak ty, który w swojej ciasnocie umysłowej nie potrafi zrozumieć tragedii tego młodego, niezwykle utalentowanego człowieka...zycze ci jak najgorzej, abys ty tez kiedys tak sie 'zacpal' lekami od lekarza, majac problemy ze snem.

Sammy_Jankis

Przyznam szczerze, że zwiastun tego filmu obejrzałam tak z czystej ciekawości, ze względu na nagłośnioną śmierc młodego i atrakcyjnego aktora. Ale faktycznie już na podstawie zwiastunu oceniam, że rola zagrana fenomenalnie- to po prostu się czuje.
Z pewością na jej sukces wpływa również to, że jest młodym aktorem, który jeszcze się nie "opatrzył", nie zagrał w zbyt dużej liczbie filmów i połączenie jego "świeżości", świetnej roli i niespodziewanej śmierci dało taki piorunujący efekt.
Czy jest wielkim aktorem??? To bardzo trudno ocenic..żył za krótko, za mało aktorskich kreacji stworzył .......

ocenił(a) film na 10
agnieszka_26

No i to jest komentarz.Micha567 czy 0 ucz się od Agi.
Ja stwierdzam,ze Ledger był wielkim aktorem.Rola Jokera to pokazała.Takiej transformacji w kinie nie widziałem jeszcze(no Bale w mechaniku tylko ale aktorsko już dużo słabiej).

ocenił(a) film na 9
Wojtek_dpo

"Ledger to aktor dwóch ról"? Ludzie, on nie miał nawet trzydziestki! Kiedy miał odgrywać te przełomowe role? W jego wieku Pacino i De Niro czekali na telefon od agenta żeby zarobić na utrzymanie (nie ubliżając tym panom, oczywiście). No ale niestety on już nie zagra niczego więcej, czegoś na miarę "Ojca Chrzestnego".

Wojtek_dpo

To nie wiele chyba jeszcze w życiu widziałeś...w tym wątku inni pokazali juz kreacje aktorskie, które byly od siebie diametralnie rózne mimo że grane przez tych samych aktorów. Aga ma swoj pogląd i bardzo dobrze ale nie mów innym ze maja sie od niej uczyc bo prawo do wlasnego zdania ma kazdy. To sie nazywa pluralizm i trzeba to uszanowac. Życzyłbym tez sobie zebys mi nie ublizał nawet jak sie ze mna nie zgadzasz. Nie znasz mnie a ja Ciebie i nie jestes kompetentny zeby oceniac czy jestem "ciasny umyslowo" czy nie.

Ledgera pamiętam też z roli w "Patriocie" Gibsona i tam mnie nie zachwycił jak i cały film. On był u progu kariery i nie wiadomo na co go jeszcze było stac, porownanie z Brando który grał od lat 50-tych jest nie na miejscu. Marlon pokazał ze jest w stanie stworzyc kreacje niesmiertelna bez wzgledu na to czy ma lat 30 czy 50, był ponadczasowy. Historia batmana zawsze mi sie podobała, tez zcaekam na ten film, ale słowa takie jak arcydzieło czy przełom raczej rezerwuje dla innego typu kina niz ekranizacja komiksu...

ocenił(a) film na 9
bujewskip

Zacznijmy od tego, że Ledger stał u progu rozpoczęcia swojej kariery na płaszczyźnie ról nagradzanych, nie komercyjnych. Dlatego uważam,że nie na miejscu jest porównywanie denata do aktorów pokroju De Niro, Pacino czy Brando, którzy na stałe zapisali się w historii kinematografii. Notabene, każdy z nich uważał Ledgera za materiał na wybitnego aktora, być może jego najbliższe role miały by wybić go na sam szczyt elit, być może osiągnąłby on status gwiazdy nieśmiertelnej, kto wie. Sądze, że zabraklo mu czasu na pokazanie w pełni rozmaitych kreacji, mimo wszystko był on ciekawie rozwijającym się człowiekiem, jak na swój wiek, bardzo charyzmatycznym i błyskotliwym, co wśród aktorów młodego pokolenia nie objawia się tak często jak byśmy tego chcieli.

użytkownik usunięty
Aldebar

Jaki film, poza "Ojcem chrzestnym", widziałeś(aś) z Marlonem Brando? Na podstawie jednej roli, nie można nazywać kogoś mistrzem, czy też "bogiem" kina.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty

komentarz skierowany do aldebara(ry)

ocenił(a) film na 10

Na nabrzezach,Czas apokalipsy,Ostatnie tango w Paryzu...

Wojtek_dpo

Komentarz skierowany do kogo innego, a Wojtek odpowiada... Czyżby siedział w cudzych głowach???

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
Wojtek_dpo

Toż to przecież Ubik!

A co do filmu i Ledgera - jedyne filmy jakie z nim widziałem do tej pory, to te wszystkie głupawe komedyjki puszczane o 20 w piątki na Polsacie. Tam nie za bardzo było widać ten talent aktorski.

I nagle pojawia się zwiastun TDK i zmiata mnie z fotela. Koleś miał naprawdę talent. Szkoda, że skończył w taki sposób.

Porównywanie do De Niro i Pacino i nazywanie ich skończonymi to jest lekka przesada. De Niro przecież potrafił raz zagrać psychopatę, a raz wrednego ojca.

Poza tym, Stallone zagrał swoją najlepszą rolę ("Copland") po tym, jak wszyscy wieszali na nim psy, że się skończył, a tak poza tym to jest stary, głupi i w ogóle nie powinien być aktorem. Travolta zagrał swoją najlepszą rolę, kiedy wszyscy o nim zapomnieli ("Pulp Fiction"). Adam Sandler zagrał w "40 pierwszych randkach", kiedy miał opinię naczelnego debila Hollywood, obok Jima Carreya, który ostatnio gra w ambitniejszych produkcjach. Jakieś pytania?