Podpisuję się pod tą wypowiedzią.

Ty dupo! Wyzwałem cię na pojedynek,a ty zgrywasz bohatera na temacie obok!?

Po pierwsze nie zgrywam bohatera.
Po drugie ...to ja debilu czekałem na twoją wypowiedź przez 7dni, rozumiem przygotowania przygotowaniami no ale mogłeś chociaż uprzedzić durniuże to ci tyle zajmie !

Nie chce się zbyt wtrącać ale to co piszesz tutaj wk#$%ia wiele osób, zachowujesz się jak jakiś zakompleksiony 10-latek, co ci to da ze wyzwiesz jakiegoś frajera co się nie zna i pisze jakieś pierdoły ? Rozumiem że chcesz wyrazić swoja opinie na jego temat lecz wtedy tylko on się cieszy, a ty się niepotrzebnie wkurzasz, pomyśl nad tym, a na wszystkie twoje odzywki i tak nie odpowiem wiec nawet nie musisz nic pisać.
Życze zdrówka dla Ciebie i całej rodziny

hmmm to Footsoldier13 wkurza 'innych', siebie czy Ciebie?
Na forum są bezpośredni użytkownicy, są tacy, którzy chcą coś innym na złość powiedzieć, piszący dużo i ładnie, ale nie mający nic do powiedzenia itd... denerwowanie się tym nie ma za dużo sensu;)
pozdrawiam:)

och...ranisz mnie Rav.
Da mi to..hm..dobre pytanie...hmmmhmmhm...co mi to może dać?
Taa...a wiem!
Po prostu lepiej się będę czuł.
Odczucia innych mam głęboko w dupie, widzisz mnie osobiście też denerwuje wiele osób tylko że ja reaguje na takie rzeczy nie lubię stać obojętnie, wolę się przyłączyć do zabawy!
Wiemwiem skoro mnie denerwują to nie muszę wchodzić na Filmweb ale skoro Tobie nie odpowiadają moje wypowiedzi to nie musisz ich czytać tak samo jak reszta tych...takich...no...innych ludzi niż ja.
Nie mam wcale zamiaru Cię obrażać ponieważ jaki to by miało sens?
Ja "ubliżam"( nazwałbym to raczej stwierdzaniem faktów ) osobnikom które zalazły mi za skórę.

Taaak! Heath Leger [*] jako Joker przyćmiewa tego jakiegoś tam Batmana..

Ledger przy Jokerze Nicholsona to jakiś przedszkolak, i te machanie językiem ściągnięte od aktora grającego zwariowanego T-Baga w Prison Break. Urodził się by zagrać Jokera? Raczej umarł, bo ta rola była dla niego zbyt ciężka.

Bo na 11 nie zasłużył.A sam Ledger,cóż dobrze zagrał ale i tak uważam że Nicholson zagrał lepiej.

A ja szczerze mówiąc nie lubię tego filmu. Nie lubię go ze względu na nieścisłości w fabule. Ledger fajnie zagrał i lista fajności w tym filmie na tym się kończy. Żeby chociaż jako widowisko dostarczające rozrywki się sprawdzał, a co my tu mamy? jakaś fantastyka z nudną i bezsensowną akcją....

A ja szczerze mówiąc nie lubię tego filmu. Nie lubię go ze względu na nieścisłości w fabule. Ledger fajnie zagrał i lista fajności w tym filmie na tym się kończy. Żeby chociaż jako widowisko dostarczające rozrywki się sprawdzał, a co my tu mamy? jakaś fantastyka z nudną i bezsensowną akcją....

Ta wypowiedź odnosi sie tylko do Mrocznego Rycerza czy do wszystkich filmów z serii Batman??

Pisałem mając na myśli Mrocznego rycerza, ale tak szczerze mówiąc to nigdy nie byłem fanem Batmana, a MR zobaczyłem bo słyszałem o nim dobre opinie. Trochę się zawiodłem, ale mówi się trudno...

to czemu dałeś 9 O.o

..porównując Jokerów : Ledger przycmił Nicholsona i tyle :D:D przypomina mi to troche mecz Hiszpania - Polska 6:0 :D

Według mnie nie przyćmił a kierując sie komiksowym Batmanem uważam że więcej z Jokera miał właśnie Nicholson.

A dla mnie ta czesc byla jedna z najlepszych jakichkolwiek powstala ...Czemu ? batman ukazany w cienu zloczyncy. On jest bohaterem ? Jest rycerzem . Nie jest prorokiem, obronca dobra , otoz jest ubrany jak inni przestepcy w maske......Swietna muzyka(bardzo mi sie podobalo ) i gra aktorska....Moze nie samego batka,ale Jockera " respektuje : " )