W końcu ścieżkę dźwiękową robił Hans Zimmer.

Ale ogólnie najlepszą? Moim zdaniem ścieżka spoko ale wolę tą z Batmana z 1989 roku.

tylko przy batmanie z 1989 roku słyszymy tylko tą samą melodie a muzuka hansa zimmera oferuje nam coś wiecej

Jest nijaka jak dla mnie. Nie wyróżnia się na tle innych jego score'ów. Zawsze melodia Elfmana mi się będzie kojarzyła z Batmanem. Zimmer od czasu Piratów nie potrafi już skomponować tzw. Theme'u charakterystycznego. Może oprócz Incepcji.

ale theme hansa zimmera z batmana też jest harakterystyczny wiadomo muzyka Elfmana pasowała typowo to batmanów burtona a Zimmera do batmanów nolana te dwie melodie mają swój urok i według mnie są porówno niesamowite

"harakterystyczny" Liczę na to że ta literówka powstała tylko dlatego, iż post pisałeś w pośpiechu.

No to widać, że wielu filmów jeszcze nie oglądałeś. Z samego Zimmera lepszą ma "Król Lew" i "Gladiator", a z repertuaru Williamsa i Morricone można by powymieniać dziesiątki tytułów!

Juby_ z ust mi to wyjąłeś ! ! ! Do Williamsa i Morricone trzeba dołączyć jeszcze Jerry'ego Goldsmitha i mamy trójcę najbardziej wszechstronnych kompozytorów XX wieku. A Hans ? Nie rozumiem jak kompozytor nie potrafiący tworzyć action scorów został zaangażowany do filmu akcji jakim jest Batman. W filmie jeszcze ujdzie - osobno jest bardzo irytująca. Tylko jeden film akcji do którego Zimmer tworzył muzykę jest godny polecenia - Ognisty Podmuch z 1991 roku. Ilekroć słucham motywu "Burn it all" ciężko mi uwierzyć, że to jest robota Hansa Zimmera.

Co jak co ale soundtrack Zimmera i Howarda do "TDK" jest świetny. Od dżwięków chaosu z "Why So Serious?" do wzruszającego "A Dark Knight". Rozumiem że każdy ma inny gust ale ścieżka ta zasługuje na uznanie. Jeżeli sam Hans Zimmer (ciekawe dlaczego w "Rises" nie będzie Howarda?) stworzy coś podobnego do trzeciej części to jestem spokojny o ścieżkę dżwiękową ;) Ale po cichu liczę na coś jeszcze lepszego po deklaracji Zimmera o tym że muzyka do tego filmu będzie "epicka". A tak przy okazji to zupełnie nie rozumiem tego że muzyka do "Batman Begins" była tak krytykowana. Przecież to wzruszający i piękny soundtrack i nie wszystko może być tak "skoczne" jak "Mombasa" z "Incepcji" :P

każdy ma swoje zdanie ale według mnie HANS ZIMMER robi ścieżki dźwiekowe na wysokim poziomie

Ja odpowiem tak.... Danny Elfman zrobił coś co się świetnie słucha, co jest charakterystyczne, ale Hans Zimmer stworzył coś co świetnie się sprawdza w scenach akcji.

Tak? A scena akcji w Batmanie z 1989, kiedy batmobil demoluje fabrykę Jokera i do tego ta niesamowita muzyka? Tego nic nie przebije.

Mollosus w scenie pościgu z "Batman Begins" to przebił.

Nie, no faktycznie czołg skaczący po dachach to jest to. Jednak w Batmanie ta scena jest bardziej finezyjna choć krótka.

Ja stawiam na dynamikę. A w skakaniu Thumblerem po dachach nie widzę kompletnie nic dziwnego!

@mPARADOKS:
"tylko przy batmanie z 1989 roku słyszymy tylko tą samą melodie"
Gusty gustami, ale naprawdę trzeba być skończonym ignorantem żeby wypisywać takie bzdury...

no to prosze bardzo soundrack batmana z 89 co ma nam jeszcze do zaoferowania niż muzyka dannego elfmana

Prince'a? Tak w ogóle to coraz mniej lubię Zimmera bo walnął parę plagiatów (nie lubię używać tego słowa, ale w tym przypadku jest stosowne).

ZGADZAM SIĘ ZUPEŁNIE. Ogółem jako film jest fenomenalny, wyłączajac parę drobnych błędów. A to, ze w jakichś innych produkcjach są wg Was lepsze, co z tego? Człowiek nie musi oglądać wszystkich filmów świata tylko po to by określić, która ścieżka dźwiękowa jest najlepsza. Poza tym również rzecz gustu. Więc proszę Was bardzo - nie próbujcie dowodzić, że przez Was wybrany film ma najlepszą muzykę. Zrozumcie, jak bardzo się różnią ludzkie gusty, nie każdy musi lubić to co ty. (: