Jak dobrze jest mieszkać za granicą... Bullshit... Szyk i klasę to mógł w filmie prezentować tylko Bruce Wayne. Mimo wszystko mógłbym obsypać film wieloma pochlebstwami, ale po co. Obejrzyjcie sami ;)
Bruce Wayne i szyk i klasa? 
Hahahahah.Koles nosi przestarzałe garnitury.Fox mu to nawet wypomina :)
Moja wypowiedz dotyczy calego obrazu, a wlasciwie pana Nolana, ktory potrzedl do tematu z wyczuciem. W "Mrocznym Rycerzu" doswiadczamy bowiem pewnej rownowagi pomiedzy glownymi aspektami filmu jakim sa aktorzy kreujacy swoje role, strona wizualna (zdjecia + efekty) i muzyka. Wszystko ze soba elegancko wspolgra wszystko jest zrownowazone. Jak szyte na miare. To jest wlasnie szyk i klasa. 
 
P.S. 
Nie mialem na mysli tylko postaci Pana Wayne'a i jego garniturow.