Mroczny Rycerz

The Dark Knight
2008
8,0 552 tys. ocen
8,0 10 1 551858
8,0 73 krytyków
Mroczny Rycerz
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz

ze powstanie pewnie w koncowej czesci filmu i bedzie mial mozliwosc pomocy batmanowi albo jokerowi czy komus tam innemu. rzuci moneta i pomoze batmanowi. na koniec filmu pojdzie na leczenie a w nastepnej czesci sie uwolni bo tak wypadnie :]
ps mam tylko nadzieje ze scarecrow bedzie naprawde bo plotki plotkami ale ma byc i ch%# bo w begins nie wyczerpali jego mozliwosci a do jokera idealnie pasuje

kucyk

Ja sądze tak. Dwie Twarze, to jedna z tych głównych przeciwnków. Ja bym dał to tak...

Harvey Dent jest politykiem. Pod koniec filmu staje się Two Face. A w następnej części Two Face będzie głównym wrogiem.

P.S. Nie chciałbym, aby było tak samo, jak z Venomem w Spider-Manie 3. Venom pokazuje się na ostatnie pół godziny filmu, a potem już nie wraca.

ocenił(a) film na 10
Fish40

Pozostaje jeszcze kwestia Victora Zsasza. A co do Dwóch Twarzy to sam Eckhart wypowiadał się w sposób sugerujący, że 'Pana Podzielonego' będziemy mieli okazję obejrzeć w przynajmniej kilku scenach już po przemianie rzecz jasna. P.S. Dent nie jest politykiem tylko prawnikiem - prokuratorem okręgowym w Gotham. I niech tak zostanie.

A co do potencjalnej kontynuacji, to mówi się też o Panu Zagadce i Pingwinie, którzy mają się pojawić już w TDK, ale w wersji bliższej komiksowi niż to miało miejsce u Burtona - Pingwin miałby być handlarzem broni pochodzącym z Anglii, a Zagadka póki co zwykłym szarym obywatelem (jego zagra Hall, a Pingwina miał ten od Capote, którego nazwiska zawsze zapominam, ale po Oskarze się wycofał - szkoda).

Filo_20

Sorrki pomyliło mi się :)

Fish40

zauważyłem że każdy film komiksowy dark venom jest robiony z lekkim cienizmem mimo że niby dobry bo efekty mało w nich wyobraźni. Scenariusze oklepane wszystko widzieliśmy już.Wszystkie niby mi sie podobały a tu jednak mało w nich mroku moze podobają sie pietnastolatką a le nam. Więcej brutalności mroku, zła w nich więcej krwi. Nigdy nie bedzie tak jak chcą fani a wiesz dlaczego bo filmi kręca bogaci reżyserzy którzy wrcają po planie do domu do rodzinki i sie cieszą z pięniążków. Filmi powinni robić młodzi ludzie wiecej mieć w sobie twórczość i wyobraźni niż umięjetność reżyserowania. Zaloże sie że jak by jakiś mlody fan miał możliwość i środki finansowe zrobić duże przedsięwziecie ekranowe na podstawie jakiegoś bohatera komiksowego to wychodziło by to lepiej o kilka razy