No, niestety, coraz bardziej idzie się w stronę masowej produkcji i efekciarstwa (te wszystkie 3D doprowadzają mnie do szału), zamiast stworzyć kilka, ale za to dobrych animacji. Lubię wracać do tych starych bajek, bo one (nie dość, że przypominają dzieciństwo) wciąż jeszcze nie straciły świeżości, czego nie można powiedzieć o tych stworzonych rok czy dwa lata temu - wszystkim się to już przejadło.
Za to Mulan... Ech, to były czasy...! :D

Odnośnie ścieżki dźwiękowej - Jerry Goldsmith stworzył wspaniałą muzykę Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Każdy moment, gdy na ekranie pojawiają się Hunowie czy słynny już utwór Haircut robią niesamowite wrażenie.

Zawsze z przyjemnością powracam do tego soundtracku. Zdecydowanie, zgadzam się z Tobą, Rusekolsztyn. Gdy w głośnikach zabrzmi utwór takiego kalibru jak Shan Yu po całym ciele biegną ciary. Natomiast gdy odsłuchuję podany chociażby przez Ciebie Haircut bądź Honoring Mulan łzy cisną się same na oczy :). Według mnie to dowodzi kunsztu autora tego arcydzieła. Potrafił wzbudzić ogromne emocje u odbiorcy. Za to go cenię i za to należą mu się pokłony :).
Niestety również uważam, że te całe pseudo-bajki nie miały w ogóle prawa powstać! Cieszę się z tego, że miałam okazję wychować się na bajkach typu Mulan, Król Lew, Tarzan itp., ale ubolewam z powodu braku tak wspaniałych produkcji w dzisiejszym świecie. Być może nie będzie nam dane obejrzeć tak genialnych bajek, ale to już, niestety, siła wyższa tego komercyjnego świata.

http://www.youtube.com/watch?v=HGIHZRuj5xI
to link do tego filmu wrzuconego w całości na youtube.
Zapraszam!

Jak dla mnie bajka przepiękna. Ukazuje, że "jak się chce to można". Dążąc uparcie do celu nawet z mięczaka może wyrosnąć twardziel. Motywuje do walki, dążenia do kształcenia siebie, swojego charakteru i do osiągnięcia upragnionego celu.

Jak byłam mała oglądałam tą bajkę na okrągło i zawsze marzyłam o tym by tak, jak Mulan zacisnąć pieści i pokazać wszystkim jaka jestem silna. Marzyłam o tym, by zrobić coś, aby inni mnie podziwiali i szanowali. W okresie dorastania gdy oglądałam tą bajkę, w celu podbudowania się, wyobrażałam sobie siebie w takiej roli i uświadamiałam sobie, że jeżeli będę dążyła do osiągnięcia sukcesu, to go osiągnę. Zawsze powtarzałam sobie, że uporem wiele wskóram. Czuję, ze jeszcze długo bajka ta będzie mi podporą w drodze przez życie.