Mnie zastanawia jedno. O`Conel siedział za tym głazem, strzelał w te mumie i przyleciał samolot, który też zaczął walić w te mumie. I wtedy O`Connel krzyknał: "witajcie w XXI wieku"... a czy akcja nie toczy się przypadkiem po wojnie??????? a to raczej nie jest XXI wiek.......
Wiesz, o procesorach 286 mowiło się, że to XXI-wieczna technologia. Wiec nie czepialbym sie tego... Swoja droga ani cesarz, ani jego terakotowa armia nie byli mumiami.
"Wiesz, o procesorach 286 mowiło się, że to XXI-wieczna technologia. Wiec nie czepialbym sie tego... Swoja droga ani cesarz, ani jego terakotowa armia nie byli mumiami."
Nie wiem, że się tak mówiło. Z prostej przyczyny. Nie interesują mnie procesory 98942348905948483. Po co się czepiasz jak nazwałam jakieś ludziki poruszające się na ekranie, chyba nie w tym tkwił mój problem. Chyba, że chcesz pokazać swoją wyższość nad tłumem (nade mną) co świadczy o wysokim poziomie Twoich kompleksów. Polecam psychologa.
Nie słyszałam, co dokładnie krzyknął, ale napis był długo na ekranie i na bank był tam XXI wiek, no chyba że kradliście film z internetu i nie mieliście napisów.............
Pozdrawiam.
Prosta sprawa: czesto mowi sie o czyms nowoczesnym, ze wyprzedza swoj wiek. I dlatego w XX wieku mozna smialo powiedziec, ze cos jest XXI-wieczne. Stad nawet, jesli kolo krzyczal "Witajcie w XXI wieku" (co jest watpliwe), to wcale nie musi to byc blad.
Niestety to co mówisz to nieprawda. O'Connel krzyknął: "Witajcie w XX wieku". Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
O'Connel krzyknął: "Witajcie w XV wieku", nawiązując tym samym do naszego zwycięstwa pod Grunwaldem.
Zgadzam się z stadnikp. Moim zdaniem O'Conel krzyknął "witajcie w XX wieku", a nie w XXI.