A skąd taka refleksja? Ja cenię recenzje redakcyjne za ich świetny styl, a nie zawsze muszę się zgadzać z wyrażoną w nich opinią na temat filmu. Radzę samemu zacząć pisać recenzje, bo łatwo jest kogoś krytykować. Zaręczam, że stworzenie tekstu o minimalnej nawet ilości słów (350 w tym przypadku) i wyrażenie w nim czegoś sensownego to naprawdę trudne zadanie.
Na początek zacznij używać polskich znaków i zapoznaj się nieco z zasadami interpunkcyjnymi.

ahhh... wreszcie ktoś jeszcze to zauważył. Nowa ekipa G....o robi. Przy starej redakcji nie miałem żadnych wątpliwości, że to najlepszy portal o tej tematyce w Polsce. Teraz mam duże

Recenzja prawie każdego nowego filmu jest żenująca. Stylistyka, literówki i obraz ogólny. Wygląda to tak, jak gdyby recenzant był pod wpływem alkoholu

Żałosne

Tak jakby nie oglądali tych filmów czasami:)

W sumie nie jest tak źle - jeżeli chcecie przeczytać prawdziwie żenującą recenzję, to wejdźcie na mojego bloga :P

http://cinemacabra.blog.onet.pl/2,ID333849391,index.html

Nie no, myślę, że aż tak nie skaszaniłem :)
Pozdrawiam.

lepsze niz recenzja filmweb która jest jakby wyciagnieta z ... :))