Fabuła jak do filmu klasy B na Sci-Fi Channel. Z tą różnicą, że tu nie ma zająknięć, nie ma głupich
dialogów, wszystko zrealizowano bez zastrzeżeń. Klimat jest bardzo dobry, charakteryzacje i efekty
specjalne są na najwyższym poziomie. Nie sądziłem, że horror o przerośniętych karaluchach
będzie tak dobry.