Dawno tak słabego filmu nie widziałam, scenariusz bez polotu, gra aktorska to recytowanie kwestii. Wstep i zakończenie w postaci lektora już wskazuje komu film jest dedykowany. Ale pomimo wszystko pytam, kim była ta babka na końcu i jak koniec należy rozumieć. Bo ja powiem tak: ich verstehe nur Bahnhof
To na pewno nie Hollywood (może i dobrze). Scenariusz nie jest może powalający. To raczej migawki z różnych pól walki na które rzucano głównego bohatera. To film o trybiku w machinie. Bez zbytecznej polityki i patosu. Rozkaz, do przodu i tyle. To też nie wybielanie Niemców, chociaż przedstawione są argumenty dlaczego...
więcejTyle jest "autentycznej" historii w tym gniocie. Już miałem się rozpłakać nad losem wrażliwego aniołka z SS i zobaczyć diabłów w amerykańskich mundurach, ale przypomniały mi się obrazy masowych mordów dokonywanych przez takich jak on z SS-Einsatzgruppe i całkiem mi przeszło. Uświadomiłem sobie po prostu, że... jest to...
więcejProponuję obejrzeć Estoński film "1944", potem "ostatni ubot z 1991/3 r." następnie ten obraz. Nie jest najlepszy, nawet może słaby pod wieloma względami ale jak komuś zależy na przekazie to w tym filmie go znajdzie. Nie chcę "wybielać" niemieckiej armii(ten film ma to na celu) ale chodzi mi o postawę żołnierza który...
więcej