na koncu filmu jest reset, i mam pytanie, czy rita pamiętała o tym co mial cage i że nie ma juz omegi ?
Nie, przecież zobacz jej reakcje na końcu filmu. Gdyby wiedziała kim jest to raczej inaczej by koniec wyglądał.
To jest moja teoria ofc. Uwazam ze usmiechnol sie dlatego ze dowiedzial sie ze zyje, i nic jej nie jest a za razem nic ona nie pamieta co sie dzialo przez setki "powtorek". Jesli cos nie jasne to dopisze.
Pozdrawiam :)
Rita nie pamiętała, ale on przeżył setki jej śmierci, w każdej "powtórce" musiała umrzeć, a gdy udało mu się wykończyc omegę wrócił się czas do pewnego momentu, on wszystko pamietał, lecz Rita nie.
Dlatego uciesyzł się, ze wróg został pokonany, Rita żyje i dalej wiadomo jak to się skończy;p (mogli już pokazać;p)
Rita na 100% nic nie powinna pamiętać ale jakim cudem po resecie zachowały się skutki akcji w Paryżu? Wszyscy mówią o eksplozji która według chronologii dopiero się powinna wydarzyć kolejnego dnia. Albo wg innej opcji powinien znaleźć się w rzeczywistości bez omegi która zniszczyli ale bez szczegółów jej zabicia.
Może mnie ktoś oświecić bo chyba się pogubiłem usiłując to sobie ułożyć.