"jednakże decyzją ówczesnego Wiceministra ds. Kultury i Sztuki - Podsekretarza Stanu ds. Kinematografii - zdjęcia zostały przerwane wiosną 1977 roku, a dekoracje, kostiumy i rekwizyty zniszczone".
Ileż słabych rzeczy by nam oszczędzono gdyby kapitalizm nie wkroczył na salony sztuki