PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=788599}
7,3 38 tys. ocen
7,3 10 1 37621
1,4 13 krytyków
Na układy nie ma rady
powrót do forum filmu Na układy nie ma rady

Jeżeli ktoś ogranicza się tylko do oglądania przeładowanych efektami odmóżdżaczy bez konkretnej treści to niech nie ogląda. Ale jak ktoś lubi filmy pokazujące na lekko "real life" to mu się spodoba na pewno

ocenił(a) film na 7
higsson

to prawda. Aczkolwiek rezyser mógł dodać trochę więcej energii. Ale sam przekaz zaj...

Wisimito

Generalnie się zgadzam. Można to było zrealizować na większym kopie, ale możliwe, że mieli nieduży budżet. A gdyby dali ze dwa pościgi i jakąś strzelaninę i pokazali to w zwiastunie film dotarłby też do większej liczby dzieciaków, którzy dzięki temu mogliby się czegoś o życiu dowiedzieć.
Mnie najbardziej podobały się kombinacje tych gości od przetargu, jak jeden drugiemu zarzucał nieuczciwość, jakby sami byli kryształowi. Hipokryzja którą widzę na co dzień na każdym kroku

Kikoos

Mało było promocji. Ja nie pamiętam żadnego spotu reklamowego tego filmu. A szkoda, bo jak piszesz dzieciaki idą na to, o czym się mówi. wystarczyło tez z mediami trochę zagrać, żeby aktorzy włączyli się w promocje, a tu tak cicho było za to jak zwykle reklama i szum dotyczyły filmów wysokobudżetowych, pełnych bajerów i efektów tyle, ze zupełnie "beztreściowych". Nie ma się co potem dziwić, że mówi się o ogłupianiu widza

tipro03

Nic dodać, nic ująć. Prawda jest taka, ze teraz to właśnie promocja jest NAJWAŻNIEJSZA!
Im więcej szumu, im więcej się mówi o filmie tym większe zainteresowanie i widownia. Zobacz takie choćby "Dziewczyny z Dubaju" - film cienki jak lichy barszcz, to raczej długi teledysk epatujący tanimi chwytami typu gołe laski, kasa, lans - czyli to wszystko na czym teraz skupia się świat i nic poza tym treść marna przekaz tragiczny.
Ale robi się szum, rzekomy wielki konflikt lanserki Dody i jej już niby byłego męża, cały czas media dają po oczach jakimiś nagłówkami o kłopotach z montażem, emisjami etc tylko po to, żeby ludzi zaintrygować. Ja się na takie stare numery nigdy nabrać nie dam, ale większość ludzi nie myśli analitycznie - wystarczy, że jest szum to już zainteresowani. A jak jeszcze jest golizna, seks i kasa to barany spragnione właśnie tego czego często nie mają czyli właśnie kasy, seksu i lansu idą stadami na takie badziewie nabijając kasę producentom. Potem narzekają na forach że film tragiczny, ale producent ma to głęboko w d... bo kasa się zgadza. A przecież po samym zwiastunie było widać, że to będzie badziew o bogatych panach znad zatoki i głupawych, łasych na kasę Polkach...
Niestety producenci Na układy zrobili fajny, dużo mądrzejszy film, ale nie odrobili lekcji z promocji, a to jak wspomniałem teraz jest połowa sukcesu

Kikoos

Tak, to prawda, żyjemy w czasach gdzie liczy się blichtr, fejm, lajki, social media etc, najważniejsze jest opakowanie, a nie to co w środku. Sorki za późną odpowiedź, ale przeglądając forum dopiero zauważyłem Twoja odpowiedź. Społeczeństwo głupieje, ale czego się spodziewać, jak dla wielu małolatów jacyś niewykształceni youtuberzy są wielkimi "guru". Wykład profesora ma kilka tysięcy wyświetleń, a jakiegoś barana co rzyga, chleje czy pier... totalne głupoty milion

tipro03

sorry, że wciskam się w dyskusję, ale znowu muszę podbić pozytywne posty bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor, mmhunter, orlagura etc podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić) Ten koleś dostał obsesji na punkcie scenarzysty tego filmu i siedzi tu od 6 lat codziennie

Bslagura

Wiem, odpisałem Ci już w innym poście. On podszywa się nie tylko pod Twój profil jako orlagura, ale też pod mój jako protip. No nie ma nic ciekawego w życiu do roboty, w życiu mu nie wyszło, więc to forum to jedyny sens jego marnej egzystencji. Niech se bidok pisze, co mu innego zostało. Pisze te swoje pierdy o ocenach, scenarzyście etc i myśli, że kogoś to jeszcze interesuje. Niech se żyje w swoim urojonym świecie z p. Piotrem w centrum, i tak "owocnie" i "atrakcyjnie" mu życie przeleci, na nagrobku mu napiszą, że pobił rekord Filmwebu - 50 lat na forum jednego filmu siedział i dodał milion komentarzy o jakimś scenarzyście hehehe hehe

tipro03

To baran konkretny - w niedzielę siedział już tutaj o 7 rano hahaha

tipro03

Piotrek,

Jak już napisałem w innym poście poszywasz się pod fejkowe konta Jacek_Mch/Szeryf portalu/Bslagura/Jokopij/Perbees/Becomac/Cuuder etc.

No nie ma nic ciekawego w życiu do roboty, w życiu mu nie wyszło, więc to forum to jedyny sens jego marnej egzystencji. Niech se bidok zawyża sobieoceny na filmwebie, co mu innego zostało.

Pisze te swoje pierdy o niedocenieniu, złych recenzentach etc i myśli, że kogoś to jeszcze interesuje. Niech se żyje w swoim urojonym świecie z p. Piotrem w centrum, i tak "owocnie" i "atrakcyjnie" mu życie przeleci, na nagrobku mu napiszą, że pobił rekord Filmwebu - 50 lat na forum jednego filmu siedział i dodał milion komentarzy i nabił ocenę scenarzyście hehehe hehe


Piotrek,

jeszcze raz gratuluję pracowitości w tej nieuczciwej autopromocji.

Orlagura

od 6 lat czekamy na JAKIEKOLWIEK dowody na działalność mitycznego Piotrka na tym forum i żadnego nie podałeś,

za to twoja obsesja na jego punkcie jest widoczna jak na dłoni -jesteś tu pod każdym wpisem

wystarczy o dowolnej porze skomentować jakikolwiek komentarz i od razu się bidoku pojawiasz, czyli od 6 lat siedzisz tu non stop. Co za poj...

każdy może sprawdzić - skomentujcie jakikolwiek pozytywny wpis zobaczycie, że niejaki orlagura/antypit pojawia się od razu

buhahahha

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić) - a dlaczego? Bo ktoś dzisiaj napisał coś pod pozytywnym tematem, a czujny retboor/antypit/orlagura od razu zareagował - czyli niezbity dowód na to, że ten bidny chory psychicznie koleś siedzi tu i czuwa 24/h!!1
niezłe jaja co?.

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić) - a dlaczego? Bo ktoś dzisiaj napisał coś pod pozytywnym tematem, a czujny retboor/antypit/orlagura od razu zareagował - czyli niezbity dowód na to, że ten bidny chory psychicznie koleś siedzi tu i czuwa 24/h!!1
niezłe jaja co?.

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić) - a dlaczego? Bo ktoś dzisiaj napisał coś pod pozytywnym tematem, a czujny retboor/antypit/orlagura od razu zareagował - czyli niezbity dowód na to, że ten bidny chory psychicznie koleś siedzi tu i czuwa 24/h!!1
niezłe jaja co?.

Orlagura

orlagura / antypit / protip - biedny chory człowieku...

7 lat czatować tutaj każdego dnia i pilnować, żeby ktoś wpisu pod pozytywnym komentarzem nie dodał, żeby twój był pierwszy w "najnowszych"...

ale ty jesteś pierd...ty... no ale to już nie nasze zmartwienie raczej twoich bliskich, jeśli jakichś tam masz, aczkolwiek wątpliwe, bo nikt normalny nie ma czasu reagować na każdy wpis bez względu na dzień i porę...

Bslagura

I znowu

Bslagura

i znowu

higsson

Co prawda to prawda. Teraz niestety niewielu ludzi ogląda filmy dla sensu i przemyśleń - starsi nie mają czasu, a małolaty poogłupiane efektami komputerowymi czekają tylko na efekty. Ten film zrobiłby furorę w latach 80-90, kiedy robiono filmy z jakimś przekazem, polegające na grze aktorskiej

ocenił(a) film na 1
Kikoos

W jaki sposób ten film jest inteligentny? Co tu jest takiego że postanowiłeś akurat ten twór bronić? Niskie oceny użytkowników i recenzentów są słusznie uzasadnione. Sam przekaz jest bardzo szkodliwy, ponieważ pokazuje że sukces można osiągnąć przez bycie uczciwym, a sam fakt że główny bohater trzyma się zasad sprawia że brakuje tu jakiejś intrygi. Dialogi też są w cholerę nieinteresujące, czasami też obleśne i seksistowskie i widać że aktorom się nie chciało grać, a występ Milowicza jest poniżej poziomu polskich kabaretów co mówi samo za siebie. Sam fakt że film pokazuje życiowe sytuacje niektórych osób nie sprawia że z automatu jest dobry. Argument że ludzie krytykują ten paździerz przez brak akcji jest kompletnie z dupy, bo nikt normalny po "komedii obyczajowej" nie powinien tego oczekiwać, poza tym nie widziałem żeby ktoś negatywnie Z TEGO powodu oceniał to "dzieło". Zobacz sobie oceny filmu Diablo: Wyścig o wszystko, a zrozumiesz że brak akcji nie ma tu nic do rzeczy. I proszę uniknąć uwag dotyczących mojego braku różnorodności w słownictwie. Mam 16 lat więc proszę tego nie oczekiwać, chociaż na swoję obronę mogę dodać że umiem mówić po angielsku i znam trochę hiszpański. Też proszę nie pisać że moje konto jest fake'owe, bo tak nie jest. Po prostu założyłem je niedawno, bo chciałem sobie ocenić trochę gier w jakie grałem w ostatnim czasie. Chciałbym po prostu odpowiedzi na moje dwa pierwsze pytania.

distymon

To, że tłumaczysz się co do uczciwości swojego konta mówi już o tobie wszystko... bo po pierwsze w tej dyskusji zainicjowanej przez założyciela tematu nikt nie pisze o fejkowych kontach, więc skąd nagle to twoje usprawiedliwianie się???
- ktoś kto trafia tu przypadkiem nie tłumaczy się z czegoś, co jest znane tylko tym, którzy śledzą i działają na tym forum od lat...
A jeżeli od razu z tym wyskoczyłeś, to znaczy, że "znasz sprawę", co znaczy, że "wcale" nie jesteś fejkowy"... ha ha ha
Poza tym dziwne, że filmów oceniłeś ledwo kilkadziesiąt, a akurat ten tak zwrócił twoją uwagę, że komentujesz go wielokrotnie, głównie pod negatywnymi postami, bardzo dziwne...
Dlatego nie wierzę w te twoje tłumaczenia, życiorysy, bo to jest nie do sprawdzenia, można tu napisać wszystko i udawać każdego, a ty od lat to tutaj uskuteczniasz

ale gdybyś miał rzeczywiście 16 lat (raptem 4 więcej niż mój syn), to jeżeli nie załapałeś przesłania tego filmu to mogę to skomentować tylko tak - albo zrozumiesz jak dorośniesz i poznasz sytuacje o których mowa w filmie, albo (bo w końcu wielu młodych ludzi ma na tyle rozwiniętą percepcje, że rozumie o co w filmie chodzi), że może po prostu nie należysz do najbystrzejszych nastolatków w Polsce
Właśnie w tych kilku dialogach jest pokazane najwięcej, ale nie chce mi się tłumaczyć, bo to nie ma sensu, o sensie można pogadać z normalnym użytkownikiem, a nie z kimś, komu zależy tylko na ujmowaniu temu filmowi

ocenił(a) film na 1
Kikoos

Wspomniałem o fake'owym koncie, bo byłem na 100% pewien że tak jak inni obrońcy tego filmu byś o tym wspomniał, mimo że pisałem o czymś innym. Usprawiedliwiałem się żeby uniknąć różnych uwag jakie dostawałem od innych użytkowników i żeby po prostu przejść do rzeczy. Jak widać z miernym skutkiem... Wybrałem akurat ten film do komentowania, bo jego ocena jest nieporównywalnie wyższa niż sama jakość tego tworu. Innych gównianych filmów takich jak "Kochaj" nie chciało mi się komentować, bo wszyscy w komentarzach wiedzą że to paździerz z nielicznymi wyjątkami, ale tacy byli słusznie wyjaśniani. Za to tutaj z niewiadomych powodów większość osób pisze jaka to zajebista produkcja nie podając więcej niż jeden powód który tak naprawdę jest słaby. A mianowicie że film ukazuje rzeczywistość wielu osób w krzywym zwierciadle... Sam fakt że film to robi NIE SPRAWIA że musi być dobry. Twoja logika sugeruje że recenzenci tacy jak "Sfilmowani", "Mietczynski", albo "Łukasz Stelmach" (który 3 lata temu nazwał NUNMR najgorszym polskim filmem) są najwyraźniej w błędzie i że też rzekomo nie rozumieją tego filmu, bo każdy z nich powiedział że jest do dupy. Ja się w 100% z nimi zgadzam. Oni oglądali w życiu masę filmów i podali dużo uzasadnionych powodów dla których ten film jest tragiczny. Tymczasem jako się rzekło tu na Filmwebie użytkownicy wychwalają to dzieło podając jeden powód który nie jest nawet dobry. I tak żeś się rozpisał a ciągle nie dostałem odpowiedzi na moje dwa pierwsze proste pytania...

distymon

napisałem już co ludzie widzą w tym filmie - pięknie pokazaną rzeczywistość, czy to że Omylak miał asystentkę nie kojarzy ci się z asystentkami szefa polskich finansów?
Wszystkim się kojarzy tylko nie tobie i krytykom, którzy uznali to za... seksizm... a to tylko fakt - tak czy nie? (no, tyle że ten prezes ma 2 asystentki, a Omylak miał 1)
To że Sasin zatrudnił laskę z rodziny nie kojarzy ci się ze scenami w filmie?
Nie widzisz wieeeeelu podobieństw? ten film wyprzedził obecny czas, tak czy nie?
ale to wiedzą NORMALNI ludzie

A wracając do tematu, jak napisałem, nikt "przypadkowy" nie wie o żadnych "obrońcach" czy fejkach, nie jesteś żadnym przypadkowym użytkownikiem i obaj o tym wiemy

Kikoos

Piotrek,

Jak już napisałem w innym poście poszywasz się pod fejkowe konta Jacek_Mch/Szeryf portalu/Bslagura/Jokopij/Perbees/Becomac/Cuuder etc.

No nie ma nic ciekawego w życiu do roboty, w życiu mu nie wyszło, więc to forum to jedyny sens jego marnej egzystencji. Niech se bidok zawyża sobieoceny na filmwebie, co mu innego zostało.

Pisze te swoje pierdy o niedocenieniu, złych recenzentach etc i myśli, że kogoś to jeszcze interesuje. Niech se żyje w swoim urojonym świecie z p. Piotrem w centrum, i tak "owocnie" i "atrakcyjnie" mu życie przeleci, na nagrobku mu napiszą, że pobił rekord Filmwebu - 50 lat na forum jednego filmu siedział i dodał milion komentarzy i nabił ocenę scenarzyście hehehe hehe


Piotrek,

jeszcze raz gratuluję pracowitości w tej nieuczciwej autopromocji.

Orlagura

od 6 lat czekamy na jakikolwiek dowód, że jakiś mityczny "Pan Piotr" tu działa i cisza, ŻADNEGO...

oprócz pomówień powtarzanych w tysiącach komentów orlagury vel antypita / onegdaj hizycca... NIC... nul - ZERO dowodów...

no ale czego oczekiwać od zazdrosnego psychopaty z manią prześladowczą na punkcie jakiegoś Piotra...

on tu do wszystkich się zwraca "Piotrek"... ja pier... ale zj..b

pamiętaj bidoku - kłamstwo czy pomówienia powtórzone nawet 100 tysięcy razy nie stają się prawdą!!!

ocenił(a) film na 1
Kikoos

Naprawdę, po prostu odpowiedz na te dwa pierwsze pytania, bo jestem bardzo ciekawy co masa osób widzi takiego w tym filmie, a wszyscy na tym forum których pytałem o to, albo się mnie wszystkiego czepiali, albo przestali odpisywać...

distymon

Powyżej odpowiedziałem

ocenił(a) film na 1
Kikoos

Twoja odpowiedź tylko potwierdziła że obrońcy tego paździerza mają naprawdę niskie standardy. Już wcześniej napisałem że sam fakt że film ukazuje rzeczywistość NIE SPRAWIA że jest dobry. Tutaj to nawet nie zostało zrobione tak dobrze jak w innych filmach którym użytkownicy wystawiają pozytywne oceny. I jak wg Ciebie normalny człowiek powinien zignorować wszystkie wady tego filmu i się cieszyć tym że ukazuje rzeczywistość to naprawdę oznacza że coś jest nie tak... Jeszcze wcześniej zapomniałem dodać że udźwiękowienie w tym filmie też jest tragiczne, bo w zamkniętych pomieszczeniach jest taki okropny pogłos jakby twórców nie było stać na mikrofony i jest jeszcze tandetna i generyczna muzyka. Podane przeze mnie powody są w pełni wystarczające do tego żeby uznać ten film za gówno. A co do mojego konta, to jak nie wierzysz w jego prawdziwość, zawsze możesz się spytać o mój fb, albo Insta i tam pokażę Ci jak bardzo się mylisz :) 

distymon

uwiarygadniasz się jak rosyjskie oszustki z internetu robiące w balona polskich panów w średnim wieku - wysyłają nawet skany dowodów...
Założyć fb to każdy może w 5 min i dodać 10 fotek z internetu
weź się człowieku zajmij nauką, jeżeli rzeczywiście masz 16 lat, podniecaj się goownami w stylu animowanego spidermana (jak coś takiego w ogóle można oglądać, sztampa, zero treści... niczego), i może kiedyś dojrzejesz do takich filmów jak Na układy, dowiesz się o co chodzi z nepotyzmem w tym filmie, ze sposobem myślenia żony etc
(mógłbym jeszcze wykazać konkretnymi scenami jak idealnie wyprzedził rzeczywistość, ale nie ma to sensu, bo jak ktoś nie chce tego zobaczyć, to nie zobaczy,

zwłaszcza, że widząc ile tu bardzo obraźliwych i wręcz chamskich komentarzy dodałeś pod negatywnymi postami jestem pewien, że nie jesteś tutaj "przypadkowo"...

ocenił(a) film na 1
Kikoos

Takiego boomera jak ty dawno nie widziałem. Na Insta będziesz mógł łatwo zobaczyć że niektóre moje posty zostały wrzucone w 2017. Oto mój nick: tymon.kk

Co do Spider Mana to jesteś już drugą osobą która pisze że ten film to gówno chwaląc NUNMR i jednocześnie drugą osobą która nie ma na koncie żadnych ocen. I to niby ja mam fake'owe konto haha

Sam fakt że widzisz wysoką wartość NUNMR, a nie rozumiesz przekazu Spider Man: Uniwersum to chyba coś jest nie tak. Spider Man pokazuje: trudności związane z utratą kogoś bliskiego i jak można temu zaradzić, że każdy może się zmienić na tyle by być inspiracją dla kogoś i że każdy może mieć wpływ na decyzje podejmowane przez innych, że powinno się reagować jak się widzi gdy coś jest nie tak, bo to może zmienić sytuację na lepsze, że ważne jest to by odkrywać swoje mocne strony, albo talenty, i że współpraca jest bardzo ważna. Mimo że ta ostatnia lekcja jest mocno oklepana i sztampowa, to świetnie wpasowuje się w to co się dzieje w tym filmie, bo mamy dużo różnych szalonych i świetnie napisanych postaci. Fabuła co prawda nie jest tu odkrywcza, ale nie jest to żaden problem, ponieważ mimo to jest wciągająca i często nawet nie ma się co zastanawiać czy historia jest przewidywalna czy nie, bo ilość ukrytych easter eggów albo przywiązań do najmniejszych szczegółów w tym filmie jest przytłaczająca. Ten materiał świetnie to ukazuje, polecam sprawdzić: https://youtu.be/8ubmvZ-CUrQ

Jest jeszcze mistrzowska animacja, wgniatające w fotel sceny akcji, świetna muzyka, i naprawdę fajny humor. Widać że twórcy świetnie się bawili tworząc tą animację i także świetnie się bawił na tym filmie właściwie każdy podczas oglądania go oprócz Ciebie i tego innego użytkownika co chwalił film pana P. Prawda jest taka że wasze opinie są gówno warte, bo po waszych opisach widać że filmu nie oglądaliście :)

Naprawdę, chwalisz film w którym jest dialog
"Próbowałeś już coś tegesz szmeges fą fą fą" i jednocześnie film który widzowi nie ma do zaoferowania zupełnie NIC? I jeszcze nie zauważyłeś ŻADNEJ lekcji jaką dostarcza Spider Man Uniwersum i jeszcze nazywasz go gównem mimo jego licznych zalet? Śmiechu warte!

ocenił(a) film na 1
Kikoos

A teraz na serio. Czepiasz się MNIE o "chamstwo" mimo że sam jako pierwszy zasugerowałeś że nie jestem normalny mimo że w pełni uzasadniałem fakty? To już jest hipokryzja na bardzo wysokim poziomie. I naprawdę tylko tyle zauważyłeś? Chamstwo i obraźliwa treść? Nic o moich argumentach? Ja naprawdę zaczynam myśleć że jesteś jakimś botem, bo to niemożliwe żeby ktoś dorosły naprawdę był taki niedorozwinięty jak ty. Jeśli chodzi o innych użytkowników to oni też zamiast podawać argumenty jak ja to pisali o moich "zdolnościach intelektualnych" tak totalnie z dupy. Nie zaprzeczam że moje odpowiedzi są wredne, ale są spowodowane tym że po prostu piszę z debilami. Po prostu nazywam rzeczy po imieniu. Ja tu staram się uzasadniać fakty, a po tym i tak dostaję odpowiedź w stylu "Nie zauważyłeś tego nawiązania, albo tego? PRZECIEŻ KAŻDY NORMALNY TO WIDZI". Czy naprawdę tak ciężko jest zrozumieć że nawiązania w filmie który ma spartolone audio, fabułę, dialogi, montaż, aktorstwo, morał NIE SPRAWIAJĄ że jest on dobry? No ale w sumie co niby może zrozumieć taki polaczek co tylko ogląda Na Wspólnej czy inne Barwy Szczęścia...

ocenił(a) film na 1
Kikoos

I nawet gdyby moje konto było fake'owe to co to by niby zmieniło w tym przypadku? Moje powody, mimo że prawdziwe nagle okazały by się nieważne? Wrzucasz mnie do jednego wora z innymi użytkownikami którzy mają negatywną opinię o NUNMR i nie wyjaśniają za bardzo ich decyzji nawet wtedy gdy ja większość rzeczy wyjaśniłem... Znaczy się ja nie mam im tego za złe że nie rozpisują się o wadach tego filmu, bo dla każdego kto oglądał ten ściek te rzeczy są oczywiste, ale widocznie tobie nie wystarcza cała lista argumentów o tym dlaczego film pana P jest do dupy i dalej będziesz pisał to samo... Ja mogę zrozumieć że pokazywanie rzeczywistości w filmie jest dla Ciebie wystarczające, ale żeby przez to stwierdzać że ten produkt filmopodobny jest obiektywnie dobry i jeszcze wyzywać od nienormalnych tych co myślą inaczej to naprawdę trzeba być odciętym od rzeczywistości...

distymon

jak długo nieszczęsny człowieku będziesz przeżywał ten film? Skoro taki straszny to co tu robisz?
Produkujesz się, wypisujesz durnoty, przedstawiasz jakieś pocieszne "psychoanalizy", a przecież tak ci się ten film nie podoba
Boje się pomyśleć, ile czasu poświęcasz filmom, które wielki znafco kina uważasz za dobre, masz czas żeby zjeść chociaż raz dziennie?
aczkolwiek twojego profilu na forum Spidermanów nie widziałem....
Dziwne, siedzisz całymi dniami na forum Na układy, a na forum tak "wspaniałego" (oczywiście wg ciebie) filmu jak "Spiderman - uniwersum nie...".
baaardzo ciekawe

Ja wiem oczywiście kim jesteś, zastanawiam się tylko czy trollujesz tu za kasę czy tylko masz taki wredny charakter
A poza tym do książek, do lekcji (najlepiej tej "dostarczanej" przez k... spidermana.... buhahahahahahahahahahaha

skąd się tacy tu biorą...

ocenił(a) film na 1
Kikoos

"Skąd się tacy tu biorą" Powiedział ktoś kto ciągle pisze to samo i nie uzasadnia swoich randomowych wyborów. I też jest dość smutne że nazywasz mnie "znafcą kina", mimo że po prostu wymieniam wady i zalety. No ale już dawno zauważyłem że masz dość niskie IQ, bo każdy normalny człowiek, nawet taki co mu się NUNMR podoba by ogarnął że obiektywnie pod wieloma względami ten film ssie i by tak chamsko nie ignorował wszystkiego co piszę, no chyba że po prostu nie umiesz czytać ze zrozumieniem, albo celowo nie wspominasz o moich argumentach pewnie z myślą że nie zauważę... I niestety muszę ciebie zmartwić, ale doskonale zdaję sobie sprawę z tego że samo pisanie z tobą jest kompletną stratą czasu, dlatego zawsze w tle mam odpalonego Netflixa, Yt lub Twitcha. Zresztą i tak teraz wchodzę tu głównie wtedy jak odpisujesz, a wiem że odpisujesz, bo na mailu widzę."Ja wiem oczywiście kim jesteś" Czyli dalej nie wszedłeś na Insta na którym bez problemu możesz zobaczyć że na moim koncie od 2017 dość regularnie wrzucałem normalne posty. Widocznie to zbyt skomplikowane dla ciebie... Jeszcze mnie rozwala że w 2021 dalej ktoś pisze że nie powinno się wypowiadać o czymś co się nie podoba. I jeszcze robi to ktoś kto totalnie z dupy zaczął się czepiać innego filmu na forum Na Układy nie ma rady. No ja jebię, hipokryzja nie z tej ziemi. I tak się czepiasz tego Spider Mana nawet jak na tacy wyłożyłem ci jego zalety. Jakbyś nie żył pod kamieniem, to byś wiedział że jak ten film wyszedł to w internecie aż wrzało od tego jaki ten film jest świetny. Proszę mi odpowiedzieć na te dwa pytania:Dlaczego ignorujesz wszystkie moje argumenty dotyczące tych dwóch filmów?Gdzie są te moje "durnoty" o których wspomniałeś?

distymon

nie podajesz żadnych argumentów, żadnych konkretów czy "wartości" spidermana, tylko piszesz w kółko na "około"
A już nazwanie "Na układy ściekiem - filmu spokojnego, sympatycznego w odbiorze, filmu który nie wywołuje żadnych kontrowersji, pokazuje tylko kawałek życia jest tak żenujące że w tym momencie mam głęboko gdzieś jakiekolwiek twoje "argumenty", taki ktoś nie jetst partnerem do rozmowy
do książek a nie na filmweb!

ocenił(a) film na 1
Kikoos

Ok...

distymon

no, na pewno bardziej skorzystasz wracając do nauki i książek nic oglądając spidermany

ocenił(a) film na 1
Kikoos

Nigdy nie przepadałem za książkami, mimo że lektury zawsze czytałem od deski do deski, ale żadna z nich mi nie zapadła w pamięć. Wolę siłkę i gry. Ale z drugiej strony moja ulubiona seria gier Danganronpa polega na czytaniu i fabuła akurat jest tam 11/10 dla mnie. KAŻDY powinien w to zagrać i to bez wyjątku. Boję się pomyśleć o tym co by było gdybym nie poznał tej zaskakującej, mądrej, i świetnie napisanej historii. No i znowu mnie poniosło z tą grą... Ale po prostu uwielbiam. Niby "chinśka bajka", a lepsza niż przytłaczająca większość nowości.

distymon

to gier się trzymaj

distymon

Nie wiem czy gry jakoś specjalnie cokolwiek rozwijają, może jedynie jakieś strategiczne. Dużo więcej da taki film jak choćby ten, o którym tu dyskutujemy

tipro03

popieram

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

I znowu...

Bslagura

i znowu

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

Komentuję pozytywne posty na tym forum, bo jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor codziennie od rana komentuje tylko negatywne. Trzeba hamować trolla

Bslagura

i znowu

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

Bslagura

I znowu