Oj, najmocniej przepraszam. Polska język trudna język. Mój chelling specker nie działa po polsku.
Tak trudny... 'Nic to" jak powiedział Wołodyjowski do Basieńki ("Pan Wołodyjowski").
chelling specker - "Uu, pan jest poliglotą" jak powiedział doktor Plama do księcia maharadży Kaburu ("Hydrozagadka").
"A cóż to takiego u diabła "bejzik inglisz"" powiedział porucznik Kurzawa do porucznika Korwin-Makowskiego ("Eroica") , a więc zapytam: cóż to takiego u diabła "chelling specker"?
"chelling specker" to taki słaby dowcip na temat "spelling checker". https://pl.wikipedia.org/wiki/Spuneryzm . Jest on zrozumiały dla wszystkich (takich jak ja), którzy są zmuszeni używać technologii nie przystosowanych do języka, którym się posługują. Proszę doceń chociaż to, że udało mi się poprawnie zakodować polskie literki.
Doceniam, doceniam. I dumny jestem z Ciebie że tak ładnie napisałeś :)
I pozdrawiam.
Serdecznie koledze dziękuję za poprawienie mojej polszczyzny. Dobrze, że są ludzie, którym na tym zależy i nie wstydzą się poprawiać. Dla mnie jest to szczególnie ważne, bo od wielu lat mieszkam poza Krajem.