Nie. Tak się kończy bycie i obracanie się wokół nazistów i popieranie ścierwa jak Hitler. Co było za czasów wojny? Nie trzeba było czarnych - wtedy piętnowano Żydów. Tak jak ktoś powiedział w tym dokumencie - biali ekstremiści boją się i nienawidzą każdego kto jest "inny". A "inni" ludzie zawsze będą - na tym polega świat i różnorodność, zarówno krajowa, koloru skóry, mentalności czy charakteru.

Goowno prawda. Kiedyś były granice i sprawdzane było kto gdzie przyjeżdża. No i masz tą różnorodność na ulicach zachodu. Syf, wszędzie szmatoglowi, pedalizmy itd. zrozumiesz jak ci taki "różnorodny" zacznie syfic przed domem.

To też na pewno dolewa oliwy do ognia, ale to wszystko zaczyna się w umyśle.

Po to są te granice, po to są wytyczne aby trzymać zaraze ciapatych/czarnych z dala... jeśli chcą syfic to niech to robią w swoich egiptach czy innych afrykach