Trzeba obejrzeć do końca.. Strach i niepewność czy kobieta przeżyje. Scena rozcinania brzucha- przerażająca..
Zdecydowanie kobiety (zwłaszcza samotne) w ciąży nie powinny oglądać tego filmu.
Co do aktorek- zagrały perfekcyjnie..
powinienes napisac ze jest spojler meh... ogolem wileka sieka z wieksza tragedia na koncu...
Właśnie to jest to, co w tym filmie najlepsze - trzyma w napięciu. Człowiek ogląda i myśli 'wtf???' 'o co k**** chodzi??'
Aż tu na końcu wszystko się wyjaśnia. Dla mnie naprawdę film rewelacyjny. Dodam jeszcze, że osobiście uwielbiam horrory i thrillery, ale nienawidzę głupawych rzeźnickich filmów, w których oprócz flaków i hektolitrów krwi czy sadystycznych scen, nie ma nic (Martyrs, Frontieres.) Tutaj jest krwawo, jest brutalnie, ale przede wszystkim jest bardzo bardzo ciekawie. Jeden z najlepszych horrorów francuskich jakie miałem okazję oglądać, obok Haute Tension.
Najście nie ma się co równać z Martyrs."Dodam jeszcze, że osobiście uwielbiam horrory i thrillery, ale nienawidzę głupawych rzeźnickich filmów, w których oprócz flaków i hektolitrów krwi czy sadystycznych scen, nie ma nic" otóż uważam że ten komentarz bardziej pasuje do Najścia.Martyrs ma głebsze przesłanie którego ty nie zrozumiałeś i nie powinieneś się wypowiadać na temat tego filmu skoro opisujesz go w tak brutalnych słowach.
Raczej pseuo-przesłanie... film doskonale zrozumiałem, bo wszystko jest wyjaśnione bardzo jasno i przejrzyście :)
Po prostu mnie to nie przekonuje, a Ty dorabiasz na siłę ideologię, próbując wznieść Martyrs na wyższy poziom...niestety, poziom intelektualny tego filmu jest na wysokości 'Piły'.
Z resztą, każdy ma swój gust więc jeśli dla Ciebie 'Martyrs' filmem genialnym, to 'good for You' :) Obejrzyj jeszcze Frontieres, też powinien Ci się spodobać..
Wyjaśnienie trochę mnie rozczarowało, było nieco zbyt banalne.
Ogólnie film trzyma w napięciu, muzyka w tle, te dźwięki przyprawiały o ból głowy.
Bardzo brutalny, momentami za bardzo, ale reszta na +.