Bardzo mi się podobała scena gdy z nieba spadają tajemnicze istoty, panika ludzi, gdy zgasło światło. Potem te efekty gdy ludzie są zjedzeni i rozsypują sie w proch. Coś podobnego do filmu Mumia ze skarabeuszami, które pożerają ludzi. Moskwa, budynki, niebo fajny efekt, dobre efekty specjalne, most, wnętrze budynków.Potem trochę nudnawy, gdy pojawiają sie Rosjanie, ta łódź podwodna też taka dziwna.Dla mnie jakaś za mała. Bohaterowie tacy sobie oprucz Annie i Bena.
Oczywiście oni nie przeżyli.