Faktycznie lepiej wytłuc tysiące dla Boga i zrobić z siebie bohatera tak jak zrobił z siebie Bin Laden .
Tłuczenie dla ropy jest brzydkie , ale ma jedną zaletę jest zrozumiałe , ale jak można tłuc w imię wiary tego ku..a nie zrozumiem nigdy .

To nie jest takie skomplikowane. Przeważnie jest tak, że WIARA jest po prostu przykrywką do WŁADZY.

Zgadzam się, zresztą teraz i praktycznie zawsze każdy konflikt jest albo przez chore podejście do wiary, lub przez chęć zysku.

a widziałeś kiedyś BinLadena? żeby potwierdzić jego istnienie? czy znasz życie tylko z TV?

No gdyby realne życie ograniczyć do tego co się widzi na żywo oczkami i zanegować obraz widziany w mediach , to widzielibyśmy tylko mały ułamek rzeczywistości . Np naszego papieża nie widziałem nigdzie oprócz TV i co nie było go .

No oczywiście, że go nie było... Przecież to tylko propaganda Kościoła, żeby ludzie więcej chodzili do kościoła i więcej wrzucali na tacę... To samo tyczy się choćby katastrofy smoleńskiej... Widziałeś kiedyś wrak tupolewa? Ja nie...

I tym samym dochodzimy do ciekawych konsensusów ;) żeby nie było, to był sarkazm, pozdrawiam ułomnych głosicieli teorii spiskowych;)