Najlepszy film, rola pierwszoplanowa męska, żeńska i nijaka, role drugoplanowe, zdjęcia, reżyseria, scenariusz, podobno trwają rozmowy o nominowaniu w kategoriach film nieanglojęzyczny i animowany.
Kto wie może ten film okaże się bardzo dobry i będzie w klimatach Oskary, ale wydaje mi się że Spike Lee bardziej zaszkodził niż pomógł czarnoskórym filmowcom.
A i tak będą się burzyć, że za mało. Stanowczo za mało - trzeba dołożyć:
Najlepszy Dźwięk, Najlepszy Montaż tegoż Dzięku, Najlepsza Muzyka, Najlepsza Piosenka (przy okazji Nalepszy Refren tej Piosenki), Najlepsze Kostiumy, Najlepsza Charakteryzacja, no i, a jakże, trzeba dołozyć Okolicznościowe:
Oscary Honorowe i Specjalne, Nagroda im. Irvinga G. Thalberga (Irving G. Thalberg Memorial Award)
Nagroda za działalność humanitarną im. Jeana Hersholta (Jean Hersholt Humanitarian Award) Recipients
Nagroda im. Gordona E. Sawyera (Gordon E. Sawyer Award)
Academy Juvenile Award (Honorary Juvenile Award).
co za intelekt Andreasie jakby cie tak z Afryki w kajdanach przywlekli to bys inaczej spiewal,skad ten sarkazm?
Szanse maleją z każdym dniem i z każdym kolejnym festiwalem, na którym ten film pomijają. Już nawet nie jest pewny nominacji do Best Picture, jak i do innych kategorii. Moim zdaniem skończy na 2-3 nominacjach albo zostanie zupełnie pominięty. Z resztą tu na kilometr śmierdzi łudząco podobną tematyką co "Zniewolony"...
Szanse na jakąkolwiek ważną nominację chyba oficjalnie spadły do zera.
A tematyka niby podobna, bo o niewolnikach, ale jednak to zupełnie inny film. "Zniewolony" był o człowieku, który po prostu chce przetrwać (jak "Pianista"). "Narodziny narodu" są o rebeliancie, który widzi siebie w roli czarnego mesjasza i chce wyzwolić swój lud.
Na kilometr to wali od ciebie rasizmem (doskonale pamiętam twój ból dupy związany z Moonlight). Gdybyś widział film wiedziałbyś, że ze "Zniewolonym..." ma on niewiele wspólnego, ale jako prawdziwy rasista musiałeś pokwiczeć sobie już przed seansem ( o ile w ogóle kiedykolwiek nadrobiłeś tę zaległość).
Z ostatniej chwili : Akademia postanowiła wprowadzić nowe kat. Najlepsza czarnoskóra rola męska i kobieca w nocy oraz najlepsze role dla czarnoskórych aktorów za role które nie dostali a powinni byli. Za scenariusz z największą ilością "madafaka" a także nagroda specjalna dla najśliższego i najbardziej obślizgłego przypochlebce czarnej mniejszości dyskryminowanej w filmach
Nic... Filmwebowi znaffcy NIGDY się nie mylą. Ich pomyłki w ich małych główkach spotyka mniej więcej to, co pomyłki Partii w "1984". Wiele razy to już przerabiałem...