Dawno się tak nie uśmiałam.. miało być strasznie i przerażająco a wyszedł film śmieszny i
groteskowy... Jak dla mnie ujęcia nie budowały napięcia , dialogi napisanę pod komedię a muza
przypominała bardziej odcinki drużyny A i nieustraszonego niż thiller przez duże T. Film bez
rewelacji ale nie nudziłam się przynajmniej wyszłam z uśmiechem na ustach.. z resztą jak cała
sala..
Potwierdzam, u mnie sala też śmiała się w głos:) I ze wszystkim się zgadzam oprócz muzyki. Jakoś pasowała mi do slashera:)
ta sama sytuacja i u mnie :). wystraszyłam się raz, przy początku, ale to głównie z własnej winy. poza tym kupa śmiechu
Ostatnio większość filmów, które oglądałem kręcone z założeniem mającym budzić w nas grozę, przerażenie okazują się bardziej komedią..
Poleci ktoś mi naprawdę dobry horror/thriller ?
Wreszcie ktoś, kogo nie specjalnie rozbawił ten film. Gratuluję gustu i życzę kolejnych takich udanych seansów. Pozdrawiam
Smieszna byla scena jak matka uslysza ze ktos chodzi i pobiegla po meza i on jej kazal wyjsc z domu na dwor bez plaszczu i poszedl na gore sprawdzic czy ktos tam jest :D
Tu się zgodzę.
Wiesz ja nie twierdzę żeby nie było w filmie śmiesznych i idiotycznych rzeczy. Pytanie tylko chodzi nam o wpleciony przez reżysera humor czy idiotyczne zachowania bohaterów, bo tych było dużo.
Scena gdy ta kobieta bierz rozbieg zeby szybko pobiec szukajac pomocy i otwieraja jej te drzwi ojciec z bratem "?" i w momencie gdy zaczyna biec dostaje strzałą w szyje czy twarz juz nie pamietam tez jest epicka :D mega madry pomysl hahaha ja przez cala tam scene mowilem nie, nie , nie , nie oby nie dostala ta strzala, otwieraja drzwi i bang :D
A widzisz, dla mnie też to było nie możliwe (że dostała strzałą), w tym ujęciu byłoby to naprwdę absurdalne, ale na szczęście reżyser się wybronił, bo to nie o postrzelenie tu chodziło! Przecież oni zamontowali przed drzwiami linkę, a kobitka się poprostu swoją niewnną szyją nadziała. Dlatego ta scena akurat się broni.
no tak faktycznie ale i tak bylo to bardzo slabo zrobione :) skoro nawet tego nie zapamietalem :D