Nasza klasa - ten film mnie 'really' poruszył, serio prawie się poryczałam, wiecie o którą scenę mi chodziło. To co zrobili tamci uczniowie jest po prostu karygodne. Jak tak można? Nauczyciele nie reagowali, tak samo młodzież, tylko Kaspar był podatny na przemoc jaka była wokół niego. Pomyślcie co Ci chłopcy musieli odczuwać. Nie dośc, że ta cała 'akcja' była krępująca, to także trwale odbiła im swoje 'piętno'. Po takiej sytuacji prawdopodobnie każdemu odechciałoby się żyć, dlatego Joosep postąpił, jak postąpił. W dodatku pomysleć, że film jest na autentycznych wydarzeniach. Współczuję z całego serca temu Kasparowi, wszystko zaczęło się tylko dlatego, iż chciał zaimponować Thei i stanął w obronie Joosepa. Zadziwiające jak wszyscy ludzie potrafią się od człowieka odwrócić z dnia na dzień...
Porządny 'movie', dobra obsada, a przede wszystkim genialnie ukazane realiów co po-nie-których szkół :)