Nasza klasa

Klass
2007
7,5 45 tys. ocen
7,5 10 1 44596
6,5 15 krytyków
Nasza klasa
powrót do forum filmu Nasza klasa

Więc dzisiaj oglądając już któryś raz film naszły mnie pewne przemyślenia. Kaspar bronił Joosepa ze względu na honor jednak koledzy raczej nie chcieli mu zrobić krzywdy w przeciwieństwie do tego co robili Joosepowi. Kaspar nie miał wcale ciężko. Przemoc nad nim do czasu incydentu na plaży ograniczała się tylko do trzymania go żeby nie mógł bronić Joosepa. Gdy Anders spotkał się z nim po matematyce nie chciał go bić nawet przyznał że był "spoko kolesiem" to był moim zdaniem moment w którym Kaspar mógł go przeprosić za bronienie Joosepa i zlać go wspólnie z nimi. Nie popieram tego zachowania ale sądzę że wtedy wszystko by wróciło do normy i znów byłby razem z nimi w paczce. Uważam że wtedy Joosep sam by nie odważył się na samosąd i do końca szkoły byłby gnębiony.

A waszym zdaniem co by się stało gdyby Kaspar w którymś momencie porzucił honor i przestał bronić Joosepa?

użytkownik usunięty
MatiBzyk

Pewnie to, o czym piszesz. Tylko co z tego? Jaki jest sens takiego gdybania? Zresztą nie wydaje mi się, żeby istniała w ogóle taka opcja, żeby Kaspar zostawił Joosepa. Jeśli zdecydował się na coś tak szlachetnego, to chyba nie byłby zdolny do czegoś tak podłego, jak odwrócenie się od niego i jeszcze pobicie go razem z kolegami.

MatiBzyk. To jest straszne co Ty piszesz i świadczy o Twojej zupełnym braku empatii z Twojej strony!Jak świadomie możesz pisać, że mógł przeprosić za bronienie... i wszystko wróciłoby do normy????!!!! Jakiej normy???!!! Grupa znęca się psychicznie i fizycznie nad człowiekiem. Nie ma na to żadnego wytłumaczenia! Tak jak pisze Dolores Kaspar nigdy by nie zostawił Joosepa na pastwę losu! Tu nawet nie chodzi o honor tylko zwykłe człowieczeństwo! Chyba nie rozumiesz o co w tej historii w ogóle chodzi! Wg Twojego toku myślenia Joosep mógł popełnić samobójstwo i tez "wszystko wróciłoby do normy"....

ocenił(a) film na 10
rybainna

Doskonale zrozumiałem historię tego filmu i popieram i podziwiam zachowanie Kaspara. Tak sobie tylko gdybałem z resztą jak teraz sam czytam swój post to nie wiem co mi strzeliło do głowy żeby go napisać ;d

MatiBzyk

Zuch chłopak! Brawo za odwagę!

MatiBzyk

Naprawdę sądzisz, że po doświadczeniu takiego upokorzenia ze strony kolegów, Kaspar mógłby dołączyć się do oprawców i znęcać się nas Joosepem?! Pomijając wcześniejsze komentarze, z którymi się zgadzam, chyba nie zauważyłeś, że Kaspar dość dokładnie zrozumiał sytuacje Joosepa. Nie wyobrażam sobie, takiego zakończenia, jakie rozważasz...