Była jak reszta bo wtedy jej tez by się obrywało.. Presja grupy.. ;/

kilka minut temu skonczylam ogladac ten film.do tej pory jestem wstrzasnieta,nawet nie zauwazylam ze siedze i tepo wpatruje sie w napisy koncowe.mocny film.niektorzy pisza ze jest troche przerysowany-moze i tak ale wlasnie dlatego daje takiego"kopa",dziala na wyobraznie i budzi emocje...
przeraza fakt ze takie rzeczy naprawde dzieja sie wokol nas i tak naprawde panuje ogolna znieczulica na zjawisko przemocy w szkolach.mam dopiero(?)24 lata,dobrze pamietam czasy mojej szkoly i nie pamietam aby dzialy sie tam takie rzeczy.minelo kilka lat a spoleczenstwem wstrzasaja fakty o egzekucjach w szkolach na zachodzie europy,czy w usa.dlaczego nikt nie potrafi stlumic tego w zalazku,kiedy jeszcze mozna,kiedy nie jest jeszcze za pozno...?u mnie w szkole oczywiscie zdarzaly sie przyklady przesladowan zale nigdy na taka skale.nie dalej jak tydzien temu telewizja przedstawila nam przyklad znecania sie o podlozu seksualnym bodajze 12-latkow nad kolegami...co sie dzieje??jak tak dalej pojdzie starch bedzie wyslac wlasne dziecko do szkoly...
dlaczego nauczyciele "nie zauwazali" tej fali nienawisci w stosunku do joosepa?dlaczego nie nalazl sie nikt kto by sie temu sprzeciwil?dlaczego sam joosep ani razu nie powiedzial nie??to wszystko motywowalo tego gnojka andresa do dzialania.i te chichoty panienek...thea byla chyba najbardziej irytujaca postacia w filmie(sama zlapalam sie na tym ze pozalowalam ze jej nie zastrzelili).
to nie musialo sie tak skonczyc ale bieg akcji prowadzil ku takiemu wlasnie rozwiazaniu.i zycie niestety tez do tego prowadzi,zwlaszcza przyklad spoleczenstwa w ktorym zyjemy...
chociaz oczywiscie odebranie zycia czlowiekowi to niewatpliwa zbrodnia to wlasciwie ciezko jest okreslic kto jest ofiara a kto katem w tym i temu podobnych przypadkach.......
film oceniam wysoko- 8,5/10.pozdrawaim !

Po obejrzeniu tego filmu a nawet już przy jego końcówce, przypomniałem sobie film „Czas Zabijania” i tak jak w tamtym filmie postawiony na miejscu głównego bohatera – murzyna, tak i tutaj na miejscu tych chłopaków zrobił bym dokładnie to samo. Wiem że śmierć to nie współmierna kara jak dla naszego wymiaru sprawiedliwości ale kiedy w człowieku zaczynają kipieć wstzrzymywane zbyt długo emocje to niestety nie ma żadnego poczucia wagi. Robi to co dyktuje mu nienawiść. Niestety staje się przez to na te parę chwil taki sam jak oprawcy. Ale to wina raczej pokręconej ludzkiej natury. Nie da się niestety tego w ludziach wyplenić. Człowiek spokojny i wrażliwy na ludzka krzywdę powie - jak to możliwe? ale dlaczego? Nie jest w stanie zrozumieć że są ludzie inni niż on nie posiadający jeszcze albo w ogóle takiej z cech jak empatia. A nienawiść gdzieś trzeba rozładować ...
Film może niektórzy nie będą mi i tak wierzyć nie jest przerysowany. Niestety takie rzeczy się naprawdę dzieją i tylko naiwni mogą uważać ten film jako grą na emocjach. Prawdziwa historia oczywiście spakowana w półtora godzinny film wiec nieco wszystko się dzieje za często ale taka wada filmu jako sposobu na opowiedzenie pewnych historii. Mnie zaś wkurza bardziej że w filmach kobiety wskakują do łóżka facetom już po pierwszym „cześć”:-)
Dlatego lepiej by było przeczytać książkę, tą można odłożyć dokończyć później, jakoś wtedy wszystko wydaje się bardziej prawdziwe no i nie ma obawy o nieżyciowe postacie bo wtedy to przede wszystkim my sami je sobie kreujemy.

też siedziałam i gapiłam się na napisy po obejrzeniu filmu, bo mną wstrząsnął... było mi żal wszystkich i smutno, bo uświadomiłam sobie jak mogą się czuć ci ludzie, których tyra np moja klasa..

nareszcie film o prawdziwej szkole zblizonej w Polsce, juz mialem dosc amerykanskich szkol.