Myślę sobie, że miałam to samo. Siedząc sobie na lekcjach potrafiłam się zastanawiac godzinami, co by było gdybym rzeczywiście wpadła do sali z jakimś rewolwerkiem i rozstrzelała wszystkich dookoła, albo popełniła na ich oczach samobójstwo. Gimnazjum wspominam jako najgorszy okres mojego życia - trzy lata z ludźmi, których z całego serca nienawidziłam i nie rozumiałam.
Dobrze, że te czasy minęły, bo w szkole średniej było coraz lepiej:)

ja mialem zajebiste gimnazjum,, wiec wam wspolczuje ;),,,

ps. i tak mysle ze wprowadzenie systemu 6-3-3(4) jest bez sensu lepeij bylo jak bylo czyli 8 plus 4,,, pozdro

Oni to źle zrobili xD Ja bym ich zakopał w lesie, chociaż do pierdla by nie poszli :) [mieli by większe szanse chociaż nie pójść :P]

to trzeba by było zrobić bardziej zorganizowaną akcję, oni działali na emocjach

Dlatego zamiast wyrafinowanej zemsty wyszła masakra, w której zginęły przypadkowe osoby.
Wydawać by się mogło, że Kaspar ma naprawdę silny charakter, gdyż w imię miłości i honoru wyłamał się ze schematu. Jednak z każdym dniem tak jakby tracił ikrę, w finale okazał się słabszy nawet od Joosepa.

Zgadzam się z tobą w 100 % .

Wybacz, ale to co napisałeś jest cholernie bezduszne. To są nastolatkowie, a nie absolwenci psychologii. Klasa miała przewagę nad nimi pod każdym względem i w dodatku była bardzo agresywna.

Wybacz, ja już taki jestem, cholernie bezduszny. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mnie łatwo jest spojrzeć chłodno na całą sytuację, w przeciwieństwie do tych dwóch biednych chłopców, których dotyczyło to bezpośrednio, którzy przeżywali ten koszmar prześladowań na własnej skórze. Po drugie, fakt, to tylko nastolatkowie, o nieukształtowanej jeszcze psychice, kierujący się bardziej emocjami niż logiką czy rozsądkiem.

Czyli zgadzasz się ze wszystkim co napisałam? Heh.
Dobrze, że są jeszcze ludzie, a nie przysłowiowe krowy co zdania nie zmieniają:)

Trudno się nie zgodzić. Chociaż osobiście w ich nie postąpiłbym tak jak oni; doprowadzony do ostateczności - owszem - mściłbym się, ale nie w tak rozpaczliwy sposób. Dlatego początkowo tak ostro ich skrytykowałem.

bardzo Cię rozumiem :) chory świat

Ja czasami też mam takie myśli typu, że fajnie byłoby gdyby niektórych się pozbyć, jednak to nie jest dobre rozwiązanie.