..pierwsze myśli po seansie, ogólnie film nadal trawię, brak mi słów
Dobry film:) zmusza do refleksji:) szkoda, że nie pokazali dalej co Kaspar zrobi, czy Tea przeżyje, jak w ogóle potoczy się jego życie:) ale ten motyw na plaży trochę beznadziejny:/
Świetny film. Naprawdę mocno poruszający.
Jedyne co mi się w nim nie podoba to pewien brak realizmu ze strony autorów jeśli chodzi o reakcje dziewczyn na te wszystkie wydarzenia poprzedzające finał, naprawdę wydaje mi się straaaasznie nieprawdopodobne żeby ani jedna z dziewczyn nie próbowała bronić Joosepha. I to że wszystkie tak podporządkowywały się temu ******* w bucikach bokserskich ("lider"), to że komuś udało się zastraszyć i podporządkować sobie wszystkich chłopaków z klasy to jeszcze mogę sobie wyobrazić, ale wszystkie koleżanki? Nieeee...
Ode mnie 9/10, jak na razie
Pozdrawiam wszystkich
No i tak powinno się przeżywać filmy! Świetna reakcja, równiez myśle o nim;)
Pawlovsky. Sądzę, że właśnie takie zakończenie filmu jest najlepsze;)
KubaLBN92. Masz rację, jeżeli chodzi o realizm, ale ESTONIA dała i tak czadu, po prostu;) Hmm... są filmy bardzo realne i mniej realne. Mogą zrobić 2 serię bardziej realną:)
P.S. trrochę mi brakuje w klasie/filmie bardziej napakowanych ludzi (estetyka, groza), własnie, tutaj też chodzi o realizm;)
Też myślę, że mało realizmu, że wszystkie koleżanki chciały to oglądać i jeszcze dla nich to było zabawne, brak większe reakcji od strony nauczycieli i rodziców. Wiesz takie zakończenie są dobre, bo jeszcze bardziej zmuszają do refleksji, ale jestem bardzo ciekawy:D
Hmm...... na pewno w jakimś sensie realizm tu jest naruszony, ale ja nie oceniam negatywnie tego filmu. Po prostu jest scenariusz, i go zrealizowano, a postać aktora - bohatera głownego, świetnie pasująca. Było widać ;jak na tacy; jego cierpienie.
Można by go zaliczyć do osobnika zaburzonego, bo on od początku taki był, no i Estońskie klimaty i kamera - no idealne miejsce.
Wydaje mi się, że ciężko byłoby to sobie wyobrazić w realiźmie, sa takie sytuacje z pewnością wśród nas, znam ludzi, którzy mają niepoukładane w głowie, sam się identyfikuje z takimi filmami. Sądzę, że jest możliwość tego scenariusz w realiźmie, zwłaszcza w takich krajach bardziej zacofanych.