film bardzo ciekawy... nasza Catherine chciała za wszelką cenę dowodu na to że jej mąż ją zdradza... wręcz stało się to jej obsesją... w rezultacie dostała cos całkiem przeciwnego - dowód niesłabnącej miłości.... mimo tego że przeczuwałem że Nathalie tylko bawi się, gra, daje to czego potrzebuję Catherine, dla mnie miał klimat... a do tego te przepełnione erotyką opisy zbliżeń Nathalie - aż się to czuło.... dla mnie dowód że kino francuskie jest wyśmienite