Myślałam, że może tym razem obejrze coś fajnego. Początek fajny wciągający. Niestety końcówka strasznie mnie rozczarowała więc tylko 4/10.

Twarz za oknem spowodowała mój skok w fotelu;p Ale potem było juz tylko gorzej.. A ta babka w masce to już w ogóle śmiech na sali. Matka skrywająca tajemnice, ze jej synek tez błądził ze stworkami.. Żenada z lekka.

Miałem wrażenie, że od początku ten film to sztuka dla sztuki. Wiem, że pewnie się nie znam
na filmach ale ten film ani straszny ani ciekawy tylko po prostu chory i bez większego sensu,
no bo wkręcanie ludziom demonów w takim stylu to sens? I wiem, że większość się z tą
opinią nie zgodzi więc chce zaznaczyć iż...

[SPOILERY]
Film bardzo mi się podobał, trzyma w napięciu i naprawdę mnie przestraszył i to nie raz:)
Niestety przy diabłach z czerwoną gębą piłujących pazurki zaczęłam się już śmiać;) Potem znowu wrócił fajny klimat, ale już trochę "naruszony" przez taką głupawą wstawkę.

a nie pomysleliscie ze to moze uklon w strone filmow Raimiego??? COs ala martwe zlo?

Dobra muzyka budująca napięcie, ale naciągana, nieszczególnie oryginalna fabuła no i ten śmieszny diabełek... na pewno nie jest najgorszy, horrory mają straszyć, a nie mieć sens... Ale dźwięki dają klimat

teatr Witkacego czy coś. Niestety jak wiele innych horrorów do połowy trzyma fason potem się pruje.

zdecydowanie ma za niska ocene.. polecam naprawde a juz duzo horrorow obejrzalam ten jeden z najlepszych

Wiecie może, jak nazywa się piosenka którą gł. bohaterka zaczyna śpiewać przy pianinie?
Jedna z początkowych sekwencji w filmie. Dzięki z góry!

I specjalnie mnie nie ruszył.. jakaś stara baba w lustrze, nic specjalnego.
Wiadomo, kino jak to kino, efekty dźwiękowe- wszystko trzymało w napięciu, ale co jakiś
czas. Nie mogę powiedzieć, że nie. Jednak nie był ani straszny, ani ciekawy, jedyne co
było fajne : okazało się, że to wszystko przez ojca.

Jeśli...

1/3 filmu miałam zamkniete oczy. w kinie, w koło mnie ludzie nerwowo poskakiwali, ze strachu. na początku fimu troszkę rechotali, ale po czasie poddali się nastrojowi. naprawdę można się pobać. zaskoczenie i natrętnie powtarzające się sceny, np z otwierającymi się drzwiami. kurde nie do zniesienia. no i przez tydzień...

ale tylko dobry.Najlepsza w calym filmie zdecydowanie muzyka,która podkresla i nadaje klimatu.Film podobny troche do "Omena" ale w mojej ocenie w niewielu aspektach mu dorownuje,niestety. Sa filmy-klasyki,ktorych nikt i nic nie da rady podrobić:) Na wieczorny seans jak najbardziej polecam 8/10

to jak porównywanie kupy do tortu. Cienka fabuła a gra aktorska jeszcze gorsza. Najwyżej oceniłbym tu muzykę.

Muzyka nadająca klimat i dużo momentów, w których można się wzdrygnąć, jednak całość
nie buduje napięcia, jak filmy o których wspomina się w opisie (egzorcysta). Na minus
idiotyczne rozwinięcie fabuły, zmarnowany potencjał, bezsensowne dialogi (tylko TY możesz
udać się do swiata astralnego, by ocalic swojego syna...

Beznadziejny film, nie jest straszny ani nawet ciekawy... Marnie to wygląda, nie warto go oglądać.

Jak na ten gatunek, muszę przyznać z czystym sumieniem że dość dobra robota. Po 15
minutach chciałam wyłączyć, ale film ładnie się rozkręcił i w niektórych momentach wzbudził
we mnie niepokój, co raczej trudne jest do osiągnięcia jeżeli chodzi o horror. Nie jest
mistrzem gatunku, aczkolwiek warto zobaczyć.

Bardzo dobry horror, przez prawie cały film trzyma poziom ale pod koniec są jakieś braki które już były tu omawiane. Niepotrzebna była też ta maska gazowa dla medium - taka groteska nie jest mile widziana. Do tego Josh mógłbyć lepiej rozegrany i zagrany. Ogólnie polecam, na panu Woo nie można się na razie zawieść.

Hej.

Prawdę mówiąc film dawał radę - było parę ciekawych elementów.
Choć byłem niezadowolony brakiem rozwiniętego wątku tego czerwonego potworka - bowiem gdy zaczął już gonić duszę Daltona to nagle jego wątek się kończy (mówię tutaj o scenie jak potwór wyszedł z pokoju i zaczął hycać po ścianie)

Pozytywnie natomiast...

Jak wyżej - szału nie ma, d*py nie urywa.

Niestety film naprawde dobry i z potencjałem pierwsza jego połowa mnie wystraszyła!!! Kilka razy jak nie więcej poczułem ciarki "biegające" mi po plecach a nawet pare razy się poderwałem z miejsca pierwsza połowa naprawde straszna, i choćby dla niej warto obejżeć bo dano nie czułem takiego "zaniepokojenia" przy filmie...