Nie miałam zbyt dużych oczekiwań po obejrzeniu trailera. Ale zazwyczaj jest tak, że im gorszy trailer tym lepszy film, a im lepszy trailer tym film jest gorszy. Jednak się nie zawiodłam ! W kinie zobaczyć ten film z wszystkimi efektami dźwiękowymi to moc. Popłakałam się ze śmiechu, płakałam ze wzruszenia. Dobre połączenie grozy, miłości i komedii. Idealne na odmóżdżenie :-)
Dobrze jest czytać Twój post...bo właśnie obejrzałem trailer i mówię sobie "o matko znów jakiś shit się zapowiada..."
Trudno się nie zgodzić, aczkowiek nie płakałem ze śmiechu, ani tym bardziej ze wzruszenia ;-), oglądając trailer też byłem sceptycznie nastawiony, ale po obejrzeniu filmu jestem pozytywnie zaskoczony. Dużym plusem jest także brak efektów specjalnych.
Najlepszą była scena ostatniego wyścigu,Wtedy naprawdę poczułem się jak bym siedział tam razem z Tobym bo naprawdę wbijało w fotel.I do tego świetnie zkomponowana muzyka.Dla mnie był to bardzo dobry film
racja, ludzie skreślili ten film po trailerach, które dobrej roboty nie zrobiły ani twórcom ani fanom (część pewnie nie pójdzie do kina), Ja jestem zachwycony, film realistyczniejszy niż cała seria F&F, którą mimo wszystko z wypiekami na twarzy oglądam, tutaj inaczej, mniej lub wcale cycków i pośladków, górowały oktany i wszystkie najlepsze bryczkowozy :)
Grasz w "Need for Speed"? Musisz jechać na "Need for Speed". Nie grasz w "Need for Speed"? Musisz obejrzeć "Need for Speed".
Jak gdzieś fajnie przeczytałem: "Film żyje!". Liczne, drobne niedociągnięcia fabularne zakrywa klimat, zdjęcia, oprawa muzyczna no i właśnie ten RYK silników... Polecam.