Co to za durny, niepotrzebny, irytujacy motyw? Jakis podniecajacy sie psychol przez jedna trzecia filmu, totalnie niepotrzebna postac. Za kazdym razem jak pojawial sie na ekranie mialem coraz wieksza chec podciac sobie zyly.
Masz na myśli illuminati?
Jakie illuminati? Monarch, trzecia postac od gory w obsadzie.
Właśnie po napisaniu mojego komentarza zauważyłem, że chodzi ci o monarcha w sensie postaci z filmu. Mój błąd :)
Nic sie nie stalo :)