ale ty pustu czlowieku jestes...

a tak przy okazji to finlandia i china a nie fiński i japoński... ale to juz mniejsza z tym...

Spadaj frajerze,nie czepiaj sie :/ Chiński czy japoński...żółtki mają wszystko podobne :P

"Chiński czy japoński,żółtki mają wszystko podobne" o zgrozo!Co za ignorancja i buractwo! Skoro już masz dostęp do internetu gościu to postaraj się to chociaż pożytecznie wykorzystać zamiast wypisywać głupoty:znajdż w sieci informacje o Chinach i Japonii...

Moim skromnym zdaniem:

"Historia przedstawiona w filmie jest nudna" - mi się bardzo podobała, film mnie bardzo wciągnął

"aktorzy z niezbyt ciekawą aparycją" - tak zdecydowanie głównego bohatera powinien zagrać Brad Pitt a fińską dziewczynę Pamela Andersson (powinna dodać s do nazwiska żeby było skandynawskie).
Aktorzy są fajnie dobrani Tommi Eronen świetnie wygląda w wersji chińskiej jak i fińskiej.

"i na dodatek z wątpliwymi umiejętnościami aktorskimi!!!" Ty masz w ulubionych Vin Diesela, tak to jest świetny aktor!! Muszę przyznać Ci rację, między aktorami nie wyczuwa się tej chemii ja bym obsadził braci Mroczek w roli Kaia i Pin Yu.

"Poszczególne elementy zupełnie do siebie nie pasują-fiński i japoński?" - połączenie Kalevali z mitologią chińską jest bardzo oryginalne i ciekawe.

"Spadaj frajerze,nie czepiaj sie :/ Chiński czy japoński...żółtki mają wszystko podobne :P" - no comment


Pytanie do konradjs2: W jednym z postów pisałeś coś o jakiejś książce film jest na podstawie książki? Szukałem na oficjalnej stronie i nic nie znalazłem.

Nie szperaj w moich ulubionych,u siebie pewnie miałeś Collina Farrella ale szybko usunąłeś żebym się z Ciebie nie śmiała co? To jest śmieszne-zaglądanie komus do ulubionych i ocenianie czlowieka na podstawie tego co sie tam zobaczy :/ Fajans z Ciebie...i zreszta z wszystkich innych tez ;>

Przede wszystkim oceniam Cię po twojej kulturze wypowiedzi.

I tak powstrzymywałam się żeby nie przeklinać ;>
To już sukces,że udało mi się wytrzymać przy takiej bandzie nudziarzy,którzy za wszelką cenę będą bronić jakiegoś słabego filmu ;>

martaviking,Twoje argumenty są porażające, nie masz na filmwebie godnych dyskutantów,niech zgadnę,studiujesz filmoznawstwo...

hahaha :D dobre

Podobają mi się ludzie z takim poczuciem humoru ;>

a propos książki, na oficjalnej stronie też nic nie znalazłem, gdzieś indziej, nie pamiętam gdzie, ale nie podali tam niestety bliższych szczegółów; tytułu czy autora...

Bo to mitologia fińska - Kalevala. Więc trudno o autora czy bliższe szczegóły.

to swoją drogą:) ale właśnie spotkałem się ze sformułowaniem książka (z kontekstu wynikało, że powieść)... ale to było dawno i nie będę się upierał;]

"to swoją drogą:) ale właśnie spotkałem się ze sformułowaniem książka (z kontekstu wynikało, że powieść)... ale to było dawno i nie będę się upierał;]"


Aha. Nie doczytałem. Jak coś znajdę na temat tej książki-powieści to dam znać.
Jakbyś mógł podać źródło gdzie się spotkałeś ze sformułowaniem książka?
No i jeszcze dodam, że Kalevala to też powieść więc różnie to może być.;-p

oki, dzięki. a źródło... heh - internet;p nic więcej naprawdę nie pamiętam;]