Jakkolwiek banalnie nie zabrzmi to porównanie, Nić widmo jest jak suknie szyte przez Woodcocka. To film „na miarę”, doskonale skrojony pod względem dramaturgii, skromny i kameralny gdy tego wymaga, gdzie indziej pompatyczny, ale podszyty zbawiennym miejscami humorem.
Cała recenzja: http://kulturacja.pl/2018/02/recenzja-filmu-nic-widmo/