to jeden z tych filmów który obejrzany po raz setny śmieszy jak za pierwszym razem:)

Mam dokładnie tak samo! Znam ten film na pamięć ale zawsze chętnie go obejrzę jak leci w TV.
Teksty są najlepsze -kultowe!!

Ja go oglądałem z 10 razy i zawsze mam polew z rozmowy o sztucznych penisach.:P

Bez kitu,miałem ten sam schemat-młoda spała a ja sobie oglądałem już któryś raz w życiu ten film,jakoś póżno w nocy był chyba,beka.

Ten film jest jak niekończący się kufel piwa.

Generalnie wszystko, co dotyczy penisow w tym filmie rozłożyło mnie na łopatki. Śmiałam sie tak, ze aż nie mogłam oddychać. Ale najbardziej rozbawila mnie scena sztucznego, dmuchanego w spodniach członka. Miałam atak histerii! Cały film naszpikowany jest gorzkim humorem, ale w tym momencie osiąga punkt kulminacyjny. Rewelacyjne czarna komedia.