10/10 i żaden skazany na shawshank nie powinien być na pierwszym miejscu rankingu lecz właśnie któryś z filmów Koterskiego. Niby śmieszny a jednak tragedia no i w ogóle tyle sentencji że się w głowie nie mieści.
Koterski akurat robi arcydzieła filmowe. Jego "Dzień świra" lub "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" to istne majstersztyki. Przyznam, że "Nic śmiesznego" nie oglądałem ale postaram się nadrobić zaległości. Zgodze się też że Skazani na Shawshank nie powinni być na 1 miejscu. To miejsce od lat powinien piastować albo Ojciec chrzestny albo Lista Schindlera, albo chociażby Gwiezdne wojny: część IV - Nowa nadzieja a nawet Amadeusz :) Forrest Gump wydaje mi się lepszym filmem od skazanych. Akademia Filmowa też miała takie zdanie i uhonorowała Forresta oscarem za film oczywiście. PZDR.
Nic Śmiesznego i Dzień Świra to najlepsze polskie komedie, a zarazem najlepsze główne role Konrada oraz Pazury zdecydowanie ich role życiowe, nikt od nich nie zrobiłby tego lepiej, oprócz tych dwóch aktorów nie wyobrażam sobie nikogo innego w roli Adasia Miałczyńskiego. Co do Skazanych oraz filmów z czołówki to sie nie wypowiem, bo nie znam sie ogólnie na filmach i mogłbym kogoś obrazić, a nie chce tego robić. Dla mnie cały ten ranking to zbrodnia ...
To że wyrazisz swoją opinię nikogo nie obrazisz, bynajmniej nie mnie. Wiele jest osób które od razu nazwałyby Cię prowokatorem.
"Nic Śmiesznego" i "Dzień Świra" to nie są komedie. To dramaty. Fakt, że posługują się zabawnymi z pozoru gagami świadczy jedynie o zdolności manipulacji widzem Koterskiego, nie o gatunku samego filmu.
Ja sie tam nie znam na gatunkach, w każdym filmie można zobaczyć jakies elementy z każdego gatunku tak naprawde, ja bym nazwał te filmy jako komedio-dramaty zdecydowanie moje ulubione dlatego że każda scena np w tych filmach jest tak samo tragiczna jak i śmieszna, taki czarny humor jakby, tylko to zależy od naszego punktu spojrzenia - osoby bez poczucia humoru nic śmiesznego w tym nie zobaczą, natomiast osoby którym zwykłe niby śmieszne komednie typu american pie nie wystarczają zobaczą w tych filmach wiele wiecej śmiesznych rzeczy a co najlepsze prawdziwych z którymi możemy sie utożsamiać. Poza tym odnosze takie wrażenie że w dzisiejszym kinie wszystko sie pomieszało , tak naprawde to dzisiejsze komedie które mają śmieszyć są dramatami , niektóre dramaty które mają być tragiczne śmieszą swoją słabości , za to prawdziwe komedie to tak naprawde horrory z których nieźle tez można sie pośmiać jeżeli tylko wyglądają na bardzo powaznie! ale to inna sprawa. Tak czy owak jednak najbardziej docierają do mnie filmy w których wszystkie te elementy wystepują w jednym filmie że człowiek ma trudność przypisać to jakiemuś konkretnemu gatunkowi filmowemu - i to jest w nich najlepsze
niby komedie, ale i dramaty..chociaż każda komedia wywodzi się z dramatu. Koterski porusza w swoich filmach to czego wszyscy się boimy, oraz to jak relacje rodzinne - ogólnie dzieciństwo - wpływają na nasze dalsze życie
Jak dla mnie jedna z najlepszych polskich komedii lat 90. Nie porównuj jednak kolego gówna z fiołkiem.
Luuudzie! Jak możecie mówić, że to komedia, jak nawet nie jest śmiesznego w tym nic.
Tak samo jak można mówić o Wszyscy jesteśmy Chrystusami że jest to komedia. Ten kto tak uważa jest idiotą jakich mało.
jak masz 15 lat i pewnie jedyny sensowny film to jakies badziewie typu Pokemony to potem sa opinie jakie są :D
Nie oglądałam, nie oglądam i nigdy nie będę oglądała pokemonów i innego badziewia, więc pozdro.
bo jest komedią i dramatem. Każda komedia wywodzi się z dramatu. Nigdy nie czytałeś żadnych lektur ?
Osobiście uwielbiam "Skazanych na Shawshank". Przypominam, że ranking filmweba to ranking po głosach - tutaj ma większość ogół, a nie szczegół. Nie traktowałabym listy dosłownie, a te 100 filmów uznała raczej za filmy "warte obejrzenia".
Jak ogladalem Skazanych to wiedzialem, ze sa 1 na filmweb wiec nastawialem sie na cos extra. Nie powiem, ze sie zawiodlem, film jest swietny. Czy zasluzenie ma pierwsze miejsce? Nie wiem, jak dla mnie moze byc, nie zgadzam sie za to z Pulp fiction, ze jest tak wysoko ;)
Ogólnie filmy Tarantino to średnio powinny być o 2 punkty niżej oceniane. Jak ja widzę, że jego gangsterski film "Wściekłe psy" który jest średni, ma wyższą ocenę od takiego klasyka jak "Donnie Brasco" to ręce mi opadają.
zgaduje ze nie kumasz FENOMENU pulp fiction tj dlaczego on jest tak wysoko , oglądnij 3 razy , jak dalej nie skumasz to po prostu nie dostrzegasz potęgi dialogów w tym filmie i żadna to ujma dla ciebie , po prostu wyjaśniam dlaczego ci sie nie podoba
Film ogladałem raz i wybacz, ale nie mam ochoty do niego wgracac (chociazby ze wzgledu na Travolta'e do ktorego nie pałam sympatia) i to jeszcze 3 razy mowisz!! Szalenstwo :)
ja widziałem ten film 4 razy, mimo iż nie lubię oglądać wielokrotnie tych samych filmów i za każdym razem chyba coraz bardziej mnie śmieszy. To prawdziwe arcydzieło. Mój ulubiony.
No to pojechałeś po bandzie. Mógłbym jednym tchem wymienić kilkanaście filmów lepszych od "Nic śmiesznego", zresztą od "Skazanych na Shawshank" też i to polskich! Co nie zmienia faktu, że film Koterskiego jest rewelacyjny.
Tez lubię Nic Śmiesznego, ale ciężko go porównywać ze Skazanymi....bo ten film jest bardziej uniwersalny.