Obejrzałem niedawno ten film i jednak nie spełnił moich oczekiwań. Jako, że prowadzę swojego bloga o muzyce francuskiej, jestem pasjonatem muzyki francuskiej, w tym Edith Piaf.
Przeczytałem biografię Edith Piaf, przesłuchałem wiele piosenek, które bardzo lubię i przyznam, że oczekiwałem ciekawszego dzieła filmowego. Niestety, film mnie często nudził lub denerwował: nudną akcją, przeskakiwaniem w czasie, zdjęciami, a także trochę inaczej wyobrażałem sobie postać Edith Piaf. Marion Cotillard zagrała bardzo dobrze aktorsko, jednak mój obraz piosenkarki wyglądał trochę inaczej.
Mimo to, oczywiście cieszę się, że obejrzałem ten film - ze względu na moją pasję do muzyki francuskiej i Francji.
Pozdrawiam