PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=213145}
7,5 41 120
ocen
7,5 10 1 41120
6,7 10
ocen krytyków
Niczego nie żałuję Edith Piaf
powrót do forum filmu Niczego nie żałuję - Edith Piaf

"Film zajął 1 miejsce w rankingu na najgorszy film biograficzny magazynu Newsweek. (2009) " - tak brzmi ciekawostka na Filmwebie. I pytam, co o tym sądzicie?

ocenił(a) film na 7
Oni_chan

Ciekawy jestem z jakimi filmami był porównywany? Dla mnie osobiście nie była to gwiazdka z nieba spodziewałem się troszkę czegoś innego, osobiście wkurzało mnie skakanie w czasie. Za to gra aktorska z pierwszoplanową rolą mega dobra. Niesamowite tez jest że w "podrzędnych" rolach grają znakomici aktorzy.
Na pewno warto obejrzeć.

ocenił(a) film na 6
bullens

Taaaak, to skakanie w czasie było okropnie irytujące. W niektórych filmach to walor, ale tu ten zabieg zdecydowanie nie zdał egzaminu. Podobnie zresztą jak w "Żelaznej damie".

Oni_chan

To ja już wiem jakim czasopismem się nie sugerować w kwestii kina. Jeden z lepszych filmów biograficznych jakie widziałem.

ocenił(a) film na 7
Oni_chan

Cytat za Newsweekiem:
,,Wydawałoby się, że pełne zakrętów życie piosenkarki, będące niemal wzorcowym spełnieniem bajki (chociaż niekoniecznie takiej dla dzieci) o Kopciuszku, co to stał się królewną, jest opowieścią, której zepsuć się nie da. Olivier Dahan udowodnił jednak, że wszystko jest możliwe. Film jest źle wyreżyserowany, chaotycznie skonstruowany i marnie zagrany (Oscar dla Cotillard to najlepszy dowód niekompetencji Amerykańskiej Akademii Filmowej). Nie mówiąc już o tym, że reżyser wszystkie chropowatości z biografii Piaf wyglansował na cacy. Między innymi dlatego jego film jest be."

Ktoś tutaj nie ma pojęcia o kinie...

ocenił(a) film na 6
kacperpiotrkow2

Albo ktoś tutaj nie ma pojęcia o Edith Piaf. Nie zamierzam się spierać o jakość aktorstwa czy też reżyserię (choć mi osobiście momentami ciężko się oglądało przez to skakanie). Jedno jest pewne, jak na film biograficzny gdzie "materiał" jest tak bogaty i interesujący to niestety wyszło słabo, w pełni się zgadzam z tymi "wyglansowanymi chrapowatościami".

ocenił(a) film na 6
zajceff

Mi ta te skakanie nie przeszkadzało,dzięki temu jest bardziej specyficznie.

aronn

Mi przeszkadzało za pierwszym razem, ale za kolejnymi już jest dobrze:) Nie każdy film musi zaczynac się w dzieciństwie a kończyc w trumnie.

kacperpiotrkow2

"marnie zagrany", nie mam słów naprawdę. Jak można powiedzieć że słabo zagrany jak Cotillard zagrała po prostu mistrzowsko i Oscar dla niej to była tylko formalność....
dziwny Newsweek.

ocenił(a) film na 8
kacperpiotrkow2

To chyba najbardziej zasłużony oscar za żeńską rolę pierwszoplanową w ostatnich klikunastu latach , a jakiś Neewsweek napisze , że źle zagrany...

kacperpiotrkow2

To chyba napisał jakiś idiota.

alien_2

Nie wiem czy idiota ale na pewno ktoś kto nie ma pojęcia o filmie, aktorstwie i życiu Edith. Wtedy ta "recenzja" jest zupełnie zrozumiała. Film jest wybitny, głównie przez oskarową rolę Cotillard i klimat Paryża, który oddaje. Biografie mają to do siebie, że trudno całe życie człowieka przekazać w 2 godziny. Zawsze sie znajdzie malkontent, któremu coś się nie spodoba. Ale najważniejsze w biografii jest oddanie ducha postaci a to w tym filmie jest powalające. Oglądałem dzisiaj 4 raz i na pewno nie ostatni.

Oni_chan

Po prostu ta gazeta nie ma żadnego pojęcia o kinie i niech się lepiej drugi raz nie wypowiadają. Skoro uważają, że Cotillard nie zasłużyła na Oscara to mogą się schować ze swoimi wypowiedziami, rankingami itp. na temat filmu.

Oni_chan

Oni chyba jakiś inny film oglądali. Marion Cotillard zagrała rewelacyjnie. Momentami miałem wrażenie, że w filmie niektóre sceny zagrała prawdziwa Piaf albo przynajmniej wmontowano w niego jakoś odświeżone stare materiały filmowe. Nie jestem w stanie nawet sobie wyobrazić ile pracy i talentu trzeba, żeby z taką perfekcją odtworzyć głos, postawę, gesty, mimikę osoby przecież tak innej. Oskar całkowicie zasłużony.

ocenił(a) film na 7
korbicz

Cieszę się że go dostała! Miałam to samo wrażenie co Ty... I zagranie tego zmęczenia życiem, u o wiele starszej od siebie kobiety...Widziałam ją w dość słabym(moim zdaniem) Nine i tam nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Ale tutaj...Po prostu brak mi słów! I trzeba dodać że charakteryzacja cudowna!

ocenił(a) film na 7
Oni_chan

Moim zdaniem generalnie ciężko stworzyć rewelacyjny film biograficzny, Ten też rewelacyjny nie jest ale Cotillard była w nim wybitna. To ona zgarnęła większość nagród a nie sam film. I z tym się zgodzę film pod żadnym pozorem nie jest jakimś arcydziełem ale kapitalna rola Cotillard podciągnęła ten film do solidnego, dobrego poziomu. Do tego muzyka Piaf i klimat Paryża połowy XX wieku jak najbardziej na plus. Słowa uznania za chorografie która również wypadła nieźle. Zwróciłbym uwagę na to jak Piaf szybko się postarzała i to nie mówię o tym jak dostała raka ale generalnie o latach 30, 40 i początku 50. Niby młoda kobieta mająca 20 potem 30 lat a wyglądała na emerytkę. Nie specjalnie znam szczegółów biografii Piaf ale czy ktoś wie czy naprawdę była ona tak garbata jak to było pokazane na filmie?

Dziuchni91

też się nad tym zastanawiam.

Oni_chan

Za najlepszy pewnie uznali Karol- człowiek który został papieżem?

ocenił(a) film na 8
alien_2

Oczywiście, przecież to Polska - kraj ludzi wierzących; kraj katolicki.

ocenił(a) film na 1
Oni_chan

Zgadzam się z tą opinią całkowicie, nie udało mi się dotrwać do końca tego koszmarka. Nic tu się kupy nie trzyma; dopiero czytając notkę biograficzną po obejrzeniu filmu dowiedziałem się , że była dwukrotnie zamężna, że miała dziecko, że grała w filmie, pomagała młodym artystom w początkach ich kariery - ale nic na ten temat nie znalazło się w tym koszmarnym filmie. Chaotyczny, koszmarnie udźwiękowiony, bez pomysłu. Tak jakby reżyser chciał zohydzić Jej postać przedstawiając Ją jako zdegenerowaną alkoholiczkę. I powiem na koniec Bardzo żałuję że obejrzałem ten film (choć i tak nie cały).

chudziawszy

Najwyraźniej zbytnio przyzwyczaiłeś się do sztampowych filmów biograficznych, których akcja zaczyna się od narodzin, a kończy na śmierci głównego bohatera. Tutaj - na szczęście - reżyser nie poprzestaje na sztampie, tworząc bardziej impresjonistyczny portret artystki niż liniową biografię. Pominę milczeniem oczywisty fakt, że w żadnym filmie nie znajdziesz wszystkich szczegółów z życia bohatera.

PS. Chaotyczny? Oglądaj więc prostsze filmy. Innej rady nie mam, skoro nie zauważyłeś w tym obrazie paru rzeczy - gdybyś oglądał uważnie, widziałbyś, że i dziecko Piaf, i jej mężowie byli w filmie wyraźnie pokazani.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones