Wymaga maksymalnego skupienia, setki kadrów z rożnych filmów powiązanych czasem w nieoczywisty sposób z narracją. Dziesiątki ważnych tematów w 75 minut. Polecam bardzo mocną kawę, albo jerbę przed seansem;)
Homofobów zapewniam, że nic ich nie obrzydzi, a homofilów, że tematyki queer praktycznie nie odczują.