Z życia wzięte. Nieudolni politycy, rozwiązujący poważne problemy za pomocą pozorowanych i doraźnych działań podejmowanych w oparciu o analizę popularności, tv i prasa goniąca za sensacją, social media które robią wodę z mózgu. Ważne "tu i teraz", wiara w to co mi i moim znajomym bardziej pasuje. I taki mamy świat.