Satyra dzisiejszej rzeczywistości. Nawet w obliczu takiego zagrożenia nie jesteśmy w stanie odstawić wszystkich nonsensów na bok. Jednak moim zdaniem film miałby lepszy wydźwięk, gdyby zamiast koloryzować wszystko do potęgi n-tej, ludzie zachowywaliby się normalnie(może nie normalnie bo wielu zachowań normalnymi nie można nazwać ale przynajmniej realnie). I zobaczylibyśmy możliwy scenariusz w obliczu katastrofy jak ta. A wy co byście zrobili wiedząc, że za pół roku umrzecie ? I ciekawe co zrobili by politycy w takiej sytuacji, powiedzieliby prawdę czy zatrzymali to dla siebie nie chcąc wywołać paniki ?