Gdyby faktycznie zaistniała taka sytuacja, to znajac zycie na pierwszych stronach portali internetowych i gazetach znajdowałby się news o tym że niejaka rozenek pozuje bez majtek, a dopiero na końcu drobnym druczkiem info, o tym że do ziemii zbliża się kometa wielkości Warszawy i zagraża nam zaglada. Tak wyglądają dzisiaj wiadomości.