To tylko pretekst. Film jest o głupocie ludzi. Kiedyś, gdy nie było internetu, mediów społecznościowych i szybkiej komunikacji, idioci mogli ją sobie trzymać w swoich domach i co najwyżej paru sąsiadów o tym wiedziało. Wraz z nadejściem "globalnej wioski" i błyskawicznej transmisji informacji, głupota rozlała się po świecie i zdominowała wszystkie dziedziny życia, wypaczając prawdę i trzeźwe myślenie. Cywilizacja nie ginie z powodu komety tylko totalnego zdurnienia za które w końcu trzeba zapłacić. O tym jest ten film.