Ewidentnie film nie jest oderwany od rzeczywistości. Karykaturalnie przedstawia co współczesne społeczeństwo ma w makówkach. Wystarczy, że ktoś mówi niepopularną prawdę natychmiast worek na łeb. Skąd my to znamy panie Pospieszalski. Wielkie korpo z układem władzy robią swoje pfizerowskie hajsy. Przykład:
"Po tym jak Bruksela zaproponowała zwolnienie prywatnych odrzutowców z podatku klimatycznego, nie powinno dziwić, że z podatku karbonizacyjnego zwolnione zostają prywatne jachty, które jakimś cudem znalazły się w jednej grupie z kutrami rybackimi."
Tak więc. Do przodu matko żywicielko.