Sami powiedzcie... Nawet ci co oczywiście staną sztorcem i stwierdza że to nic nie ma wspólnego z naszymi czasami. Czy my czasem nie jesteśmy tym bydłem do odstrzału gdy śmietanka się bawi.. A pokazanie naszego filantropa to strzał w dziesiątkę. On przeżyje ale my już nie