filmy pokroju strasznego filmu już są mniej debilne bo parodiują inne filmy, tutaj chyba mamy próbę przedstawienia w krzywym zwierciadle konfliktu na bliskim wschodzie oraz Arabów i żydów w USA. Reżyser chciał chyba pokazać żartem jak można żyć w pokoju itp. - nie wyszło zupełnie, wręcz odwrotnie.
Ciekawe jak by się czuł arab po oglądnięciu tego filmu z super Izraelskim bohaterem - myślę że nie przetrwał by samego początku filmu i zwymiotował, to samo zrobił by pewnie żyd po oglądnięciu połowy filmu.
Mnie na wymioty nie zbierało tylko głowa bolała od marnoty humoru i wstawek.
Jakim cudem Zohan ma tak wysoka ocenę?!
Przyznaję, że kilka razy się uśmiałem ale to za mało jak na komedię, mam dość duży dystans do wszystkiego mimo to uważam że film jest obleśny
[Sex ze staruszkami na każdym kroku jest mało śmieszny]
Podsumowując, film uważam za gówniany pastisz kina akcji - oceniam na "poniżej oczekiwań" -4/10.
Kampania reklamowa Zohana jest dość duża,
żal mi tych co poszli na to do kina właśnie kuszeni reklamami :P
a właśnie ze nie. Film świetny! Sex ze staruszkami bomba! I ta aktorka która grała palestynkę extra :D
film był świetny. Irytują mnie ludzie którzy wszystko krytykują. Tacy ludzie jak ty żadnego filmu nie powinni oglądać ( ewentualnie seriale dla 60-tek.
Aktorka extra zgadzam się :D
A co do jezyka92 to ty nie powinieneś czytać opinii innych skoro nie umiesz uszanować czyjegoś zdania, idź oglądaj te swoje seriale z babcią bo widzę że masz o tym dużą wiedzę.
Dzięki za współczucie. Jestem jednym z tych:
"co poszli na to do kina właśnie kuszeni reklamami".
Wystarczyło obejrzeć zwiastun w telewizji i na tym poprzestać. W kinie więcej niczego śmiesznego nie zobaczyłem. Szkoda czasu i kasy. Totalna ŻENADA!!!
Ja się zastanawiałem czy pójść na to do kina - może bym się pośmiał?
Poczekałem i oglądnąłem w domu.
Znakomity ruch,
bo jak pomyślę że miałbym zapłacić za oglądanie "tego"...
Nikomu nie polecam.
A ja polecam, jesli masz juz dosc wszystkich parodii ala "Scary Movie" itd itp ... napewno warto sobie ogladnac Zohana.