Nie zadzieraj z fryzjerem

You Don't Mess with the Zohan
2008
6,2 193 tys. ocen
6,2 10 1 193324
5,2 26 krytyków
Nie zadzieraj z fryzjerem
powrót do forum filmu Nie zadzieraj z fryzjerem

lubię go, ale ten film mu nie wyszedł: prawie w ogóle nie jest śmieszny (raptem kilka scen może rozbawić), razi raczej jaskrawością pewnych typów postaci, słabymi dialogami, patetycznością, wulgarnością.
daję 2/10, i to chyba tylko dlatego że pojawił się scheider i rock, czyli stała ekipa:)

ocenił(a) film na 6
maurycy_miron

Ja jestem anem Sandlera ale za to uważam ze ten film był jeo najlepszym^^ Jeo kreacja była genialna^^ Humor w filmie był taki "South Parkowy" czyli nie wszytkim przypadnie do gustu^^ Jasię kilka razy popłakałem ze śmiechu xD

ocenił(a) film na 2
robhans

"south parkowy" mówisz? chyba coś w tym jest, bo nie znoszę tego serialu:)

ocenił(a) film na 8
maurycy_miron

ten film raczej nie mial miec skomplikowanych dialogow, miał byc własnie prosty a nawet wg mnie umyślnie lekko kiczowaty, mnie film niezle rozbawił,jak mało ktory, zwłaszcza gdy takie filmy oglada sie z paczką znajomych, bo oglądając samemu trudno jest sie posmiac...(tak jest z kazda komedią)
Wg mnie film zaciąga troche do Borata :) ze wzgledu na to jak mowią w filmie

ocenił(a) film na 7
ReQ

Ja ogólnie nie przepadam za Sandlerem (bardziej za jego filmami), ale przy tym filmie się akurat ubawiłam. Jak dla mnie doskonały pastiż filmów akcji, bolywoodzkich i "spełnienia marzeń" w Ameryce oraz zjednoczenia sił "przeciwników Arabskich".. Świetny akcent Sandlera i Turrturro.Nie wspominając o "DISCO, DISCO".

ocenił(a) film na 2
ReQ

w tym rzecz, że stara się na siłę być czym więcej niż komedią (aluzje do Busha, polityki itd), a to mnie denerwuje.
Z Boratem ma dużo wspólnego, to fakt.
To połączenie bollywoodu z hollywoodem nie wyszło za dobrze...