Ja też tak chce. Chce to zobaczyć na własne oczy, poczuć na własnej skórze. Jeśli istnieje raj na Ziemi, to dlaczego ja tam nie jestem?! Istneje jeden wybór - powoli usychać tutaj lub wreszcie zacząć żyć w takim miejscu jak ta wyspa. Gdybym kiedykolwiek stanęła przed takim wyborem, uwierzcie, wybrałabym bez chwili zastanowienia, bez względu na tego konsekwencje.
to dawaj, jedziemy ;D haha przygodo życia witaj! ach, taki film potrafi nastroić na egzotyczne podróże, co? :)
No potrafi zadziałać na wyobraźnię i to jak!
Jeszcze jakbym pojechała na tą wyspę z Leo to bym nie miała nic przeciwko ;))
Film bardzo mi się podobał. Książkę także polecam !
Zrobilem tak 5 lat temu :) Siedzialem z kolega pewnego wieczoru i nagle haslo "Jedziemy gdzies?" I za tydzien pojechalismy do szwecji, w ciemno! Rzucilem studia, prace, kupilismy forda oriona '91 i pojechalismy! Przygoda zycia! Kasy nie bylo duzo, spalo sie w lesie pod namiotem... A pozniej auto sie zjeb.alo i podrozowalismy stopem! MASAKRA! polecam wszystkim! Nie zaluje i mam co opowiadac na starosc ;)
Odważnie, ale ja pewnie też bym nie żałowała! Takie spontaniczne pomysły zawsze są najlepsze i potem jest przynajmniej co wspominać ;) Też tak kiedyś zrobie ;P
Taki wypad to extra sprawa tylko oby na polu z marychą tych miłych panów ze splówami nie spotkać:D