Nie jest to wielkie kino, niczym też nie zaskakuje, ale mimo wszystko film jest szczery i poruszający. Momentami irytowała mnie postawa Adama, który w kilku sytuacjach zachował się dziecinnie, ale właściwie powinno to przemawiać na korzyść tej produkcji, bo czyż nie tak zachowują się nastolatkowie? Ja taki byłem 10 - 15 lat temu. Myślę, że pomimo swoich wad film ten przemówi do każdego wrażliwca, a szczególnie takiego, któremu bliski jest temat śmierci.