PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611898}

Niedziela

Dimanche
5,6 766
ocen
5,6 10 1 766
Niedziela
powrót do forum filmu Niedziela

Bezsens

ocenił(a) film na 3

Nie wiem, czy to miało być zabawne, ale...nie było. A jeśli miało być inne, to proszę mi powiedzieć jakie.

ScarlettElvie

Hm, ja w sumie wyczułem w tej animacji taką apatię i marazm. Nudna rzeczywistość pośród której dziecko próbowało doświadczyć jakiejkolwiek "magii".

ocenił(a) film na 6
ScarlettElvie

wiesz, nie każda animacja z założenia ma być śmieszna, są też te bardziej poważniejsze

ocenił(a) film na 3
Pauleta

Rozumiem, przez moment jednak wydawało mi się, że z założenia miało to być zabawne, a przynajmniej groteskowe. Jakiekolwiek by jednak nie było, nie urzekło mnie.

ScarlettElvie

Oprawa graficzna całkiem niezła i oryginalna.
A tak poza tym to słabizna, nie będę temu filmikowi wystawiał nawet noty.

ScarlettElvie

Może coś jest ze mną nie tak, ale kompletnie nie rozumiem przesłania filmiku i fabuły.
Macie jakieś przemyślenia?

ocenił(a) film na 6
ntx

wydaje mi się, że w szarym,nudnym, prowincjonalnym świecie dziecko próbuje odnaleźć trochę "magii" i używa do tego swojej wyobraźni (scena z niedźwiedziem) :) swoją drogą, podobał mi się moment, w którym ptaki siedzące na linii trakcyjnej skrzeczą dokładnie to samo, co stojący nieopodal mężczyźni - jak bardzo jałowa i o niczym musi być ich rozmowa.

ocenił(a) film na 7
ScarlettElvie

Ja widzę w tym obraz dzisiejszego, "złego" świata:
- wielki pociąg przejeżdża przez pięć razy mniejszą od niego mieścinkę (gigantyczne rozwinięcie transportu),
- rodzice-hipokryci zmuszają syna do uczestnictwa w mszy (sam ojciec śpi, marząc o wycince lasu),
- do kościoła położonego minutę drogi od domu rodzina jedzie zanieczyszczającym środowisko autem,
- podczas podróży do dziadków samochód potrąca zająca - przejmuje się tym jedynie syn,
- w tym samym czasie koło drogi widać wielką, opuszczoną fabrykę (napis a vendre - na sprzedaż),
- babcia szydełkuje przy portrecie dziadka-myśliwego stojącego na zabitym niedźwiedziu,
- dziadek (mimo gości w domu) siedzi na kanapie, oglądając telewizję i pijąc piwo,
- chłopiec odkręca kran, po czym nie zakręca go, marnując wodę,
- babcia zabija rybę tasakiem,
- rodzina zjechała się, ale nie ma o czym rozmawiać - tak jak wspomniał ktoś wcześniej, jałowy dialog jest porównany do krakania kruków, wszystko jest sztuczne, zanikanie więzów rodzinnych,
- pijany dziadek zasnął na kanapie, a jego wnuczek kradnie mu drobne,
- na awersie monety jako symbol Kanady widnieje niedźwiedź - którego przecież zabił dziadek,
- niedźwiedź ginie pod kołami pociągu - większość ludzi uważa, że wszystko stało się tylko w wyobraźni chłopca, niemniej widać tu aluzję do tego, ile dzikich zwierząt ginie na torach.


Widzę, że tylko ja zinterpretowałam film w ten sposób...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones