Już bardzo dawno nie oglądałem tak śmiesznego filmu, konkretnie od czasów Kac Vegas. Dla mnie humor jest kwestią względną a jako, że jestem dość przaśny i lubię głupie acz śmieszne żarty ta komedia bardzo mi przypadła do gustu. Dzięki niemu powróciłem wspomnieniami do dawnych, dobrych, nastoletnich lat. Uśmiech praktycznie przez cały seans nie schodził mi z ust. Nie ma przestojów ani nudy, wydarzenia serwowane są jedno po drugim i każde uderza coraz większą dawką humoru. Wyszedłem z kina zmęczony śmiechem;)