Zachód nie wie nawet gdzie Polska leży (przeciętni ludzie), a ty chcesz, że tarzali się w naszym bagnie razem z nami? To co im powiedziano to tak jest, a czy Polska jest wolna faktycznie czy nie to nikogo nie obchodzi - sami musimy się z tym uporać.

Już sobie wyobrażam jakby próbowali wchodzić w szczegóły i napisali na końcu: "pod naporem Solidarności, komuniści zgadzają się na częściowo wolne wybory, które dają początek przemianom w całym bloku wschodnim" i jakie to by wzbudziło komentarze - "przecież komuchy nadal rządzą!" etc. - zamiast chwalić się na cały świat, że pokojowo udało się złamać autorytarny reżim, to wielu by rozmieniało to dalej na drobne w swoim emocjonalnym sosie.
Ja się tam cieszę, że jest L. Wałęsa i śp. T. Mazowiecki, a nie kolejne zachodnie uproszczenie pokazujące przewalanie muru berlińskiego :)

dlatego, ze film wtedy trwalby drugie tyle gduyby chcieli wszystkie wazne momenty pokazac. Ach te polaczki, zawsze niezadowolone ;P

Nie zrozumiałaś ironii, chodziło o to, ze zadna tam wolna Polska nie powstała, komuniści dogadali się z niektórymi tzw. solidarnościowcami, z których wielu to byli byli komuniści i taka to wolność nastąpiła. Po kilku latach zresztą wrócili, ci komuniści, do władzy w tej wolnej Polsce (Miller, Kwaśniewski), a inni do dziś dostają sowite emerytury jako byli funkcjonariusze SB i UB.

okay, ale wybrali akurat te momenty ktore pokazali, ja tam sie ciesze ze wogole ktos zechcial taki piekny film o sprawie polskiej nakrecic na zachodzie.