Film mnie pozytywnie zaskoczył. Po "pierwszych" Spider-Manach myślałem, że to będzie nędzny remake w wersji dla młodszych.. nawet nie kusiłem się oglądać tego filmu nigdy. Wczoraj puścili Niesamowitego cz.1 w tv, obejrzałem od nudy i.. spodobało mi się. Zaraz po tym ściągnąłem i obejrzałem "dwójkę". Kreacja Petera zdecydowanie na plus. Humorystyczny, roztrzepany.. nie było sucho. Brak M.J. (zastąpioną przez Gwen) oczywiście na minus, bo to jest dośc kluczowa postać, tak samo jak pojedyncze zastosowane efekty specjalne (wyglądające w niektórych momentach jak z filmów animowanych), ale tak poza tym ode mnie solidne 8/10. Przykra scena ze śmiercią Gwen. W tak dramatyczny sposób ją uśmiercili.. Gdyby drąg, na którym zawiesił się Peter, próbując ratować Gwen, był z pół metra wyżej..
Uświadomię co do jednego ;)
Gwen dla Spider-mana (tego oryginalnego, komiksowego) jest znacznie istotniejszą postacią niż M.J.
Komiksów nie czytałem, za małego oglądałem bajkę na Fox Kids (ale też ją tylko szczątkowo pamiętam), no i później wszystkie filmy jakie wyszły. Jeśli jest jak mówisz to dzięki za sprostowanie, nie wiedziałem o tym :P